Gównoburzy wokół przenoszenia niektórych osób z loży prezydenckiej na inne miejsca można było przecież uniknąć, wystarczyło przeprowadzić to w taki sposób, żeby zainteresowani nie poczuli się dotknięci i niechciani (bo tego, że właściciele klubu mogą układać listę gości wedle własnego widzimisię nikt nie kwestionuje).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wisła urządza loże po swojemu. Przesadzili Fedorowicza
Ale że nikomu nie chciało się wykonywać żadnych zbędnych gestów, które podpowiadają podręczniki PR i dobrego wychowania, toteż kilka klubowych legend i VIP-ów odniosło wrażenie, iż zostali sflekowani do roli piątego koła u nowego wiślackiego wozu. Sprawa wyszła na jaw, gdy senator Jerzy Fedorowicz zamieścił emocjonalny wpis na Facebooku.
Wisła do gaszenia wizerunkowego pożaru odesłała Damiana Dukata, członka Rady Nadzorczej i szefa stowarzyszenia kibiców, który z wrodzonym talentem do rozwiązywania sytuacji kryzysowych, odpisał 69-letniemu politykowi: „Zamiast krzykaczy, którzy od lat Wiśle nic nie pomagali, a jedynie dbali o własny interes, wolimy zapraszać ludzi, którzy realnie starają się klub wesprzeć”.
Pozostawiając z boku styl odpowiedzi, w której czuć legendarną kibicowską kindersztubę, to całość brzmi całkiem sensownie. To koncepcja bardzo uniwersalna, odnosząca się przecież nie tylko do Fedorowicza - którego wina ogranicza się do tego, że nie wszyscy lubią jego głośny styl bycia i polityczne wybory - oraz kilku byłych piłkarzy. Wisła od dawna ma problem z krzykaczami, niekoniecznie z loży VIP, którzy od lat jej nie pomagali, a jedynie dbali o własny interes. Ba, nawet narażali klub na straty finansowe i wizerunkowe. Ich w ogóle można by nie zapraszać, niechaj więc Wisła pójdzie za ciosem i radą swojego działacza.
Trzymamy kciuki za nowe porządki.
PS. Aha, więcej ogłady też nie zawadzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?