Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sporty bez filtra: Zakopane 2017

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Wojciech Matusik
To było pięć lat temu. Zakopane po raz czwarty z rzędu przegrało walkę o prawo organizacji mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Dostało zero głosów i już więcej kandydować się nie odważyło. Wygrało Lahti.

Mistrzostwa świata w tym fińskim mieście właśnie się zakończyły. Gdy stałem w ośrodku Lahti Sports Centre, sercu imprezy, gdzie jest 100 km biegowych tras, stadion z trybunami (poza zimowymi miesiącami zamieniający się w piłkarski), kompleks skoczni (w wersji letniej z basenem, umiejscowionym na wybiegu dużego obiektu), imponujące muzeum narciarstwa, hale sportowe, w których zorganizowano komfortowe biura prasowe dla ponad tysiąca dziennikarzy, przypomniały mi się słowa Adama Małysza po kolejnej, a zarazem ostatniej porażce Zakopanego.

Wybitny skoczek, który wspierał kandydaturę stolicy Tatr, sfrustrowany wynikami głosowania na kongresie Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, orzekł, że na nic polskie wysiłki, bo w FIS-ie trzeba mieć chody i bez tego ani rusz. Niedawno zresztą wypowiedział się w podobnym duchu.

Ech, ta polska martyrologia. Zawsze pokrzywdzeni, na układy nie ma rady. To zabawne, bo akurat my w tym 2012 roku zatrudniliśmy austriackiego lobbystę, żeby sprawę ułatwił i dotarł, gdzie trzeba. Paradoks polegał na tym, że mając lobbystę - owe rzekomo kluczowe „chody” - nie mieliśmy konkretnej oferty. Same mgliste plany i obietnice bez pokrycia. Tort, zasłużenie, dostało Lahti.

Jeśli gdzieś więc działa spisek, to w Zakopanem. Przez dwie dekady (jeśli liczyć starania o igrzyska olimpijskie) nie stworzyć kilometra profesjonalnej trasy biegowej, utknąć z nią na etapie pomysłów, zapuścić Średnią Krokiew, Wielką utrzymywać w stanie permanentnego remontu, nie powołać nawet do życia muzeum narciarstwa, o którym mówi się od lat - przyznacie, nie brzmi to jak historia ambitnego ośrodka narciarskiego. To brzmi jak historia miasta, które napaliło się na kasę. Wspaniale się więc złożyło, że te mistrzostwa były w Lahti.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski