Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkał się z kolegami, żeby odzyskać dług. Skończył w bagażniku auta zepchniętego do stawu

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Jeden z zatrzymanych mężczyzn
Jeden z zatrzymanych mężczyzn Policja Kraków
11 lipca późnym wieczorem trzech mężczyzn z powiatu proszowickiego umówiło się w ustronnym miejscu na terenie Krakowa. W trakcie spotkania dwóch mężczyzn nagle zaatakowało niczego nie spodziewającego się 22-letniego kolegę, któremu mieli zwrócić pożyczoną wcześniej gotówkę. Dotkliwie pobili go metalową rurką, okradli, a następnie wepchnęli do bagażnika jego własnego samochodu i wyjechali z miasta. Teraz grozi im nawet dożywocie.

FLESZ - Ile Polak musi pracować na iPhone’a?

od 16 lat

Po kilku godzinach jazdy 17-letni Jakub J. i 22-letni Kamil S. zepchnęli samochód do zbiornika wodnego w gminie Kazimierza Wielka na terenie Świętokrzyskiego, z zamkniętym w bagażniku 22-latkiem, po czym uciekli.

- Zamknięty w samochodzie mężczyzna przez kilkadziesiąt minut próbował wydostać się z pojazdu, który na szczęście nie został całkowicie zalany wodą. Gdy tylko wydostał się z samochodu poszedł w stronę pobliskich zabudowań, gdzie uzyskał pomoc od mieszkańca tej okolicy. Powiadomione zostały służby, a 22-latek został przewieziony do szpitala - doznał licznych ran ciętych głowy, stłuczenia ręki, barku i złamania kciuka prawej ręki - mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Dwa dni później na terenie Koszyc kryminalni z Krakowa zatrzymali 17-latka, a wkrótce też, ukrywającego się w Krakowie na jednym z nowohuckich osiedli jego 21-letniego kolegę, którzy byli podejrzewani o usiłowanie zabójstwa 22-latka.

- Zatrzymani usłyszeli szereg zarzutów. Najpoważniejsze zarzuty to usiłowanie zabójstwa, pozbawienie wolności i rozbój. Ponadto usłyszeli również zarzut kradzieży samochodu, kierowania gróźb karalnych, spowodowania tzw. średniego uszczerbku na zdrowiu oraz niszczenia dokumentów - mówi Sebastian Gleń.

Za usiłowanie zabójstwa grozi nawet dożywocie. W przypadku osoby która w dniu popełnienia przestępstwa nie miała ukończonych 18 lat kara ta może wynosić do 25 lat pozbawienia wolności. 14 lipca wobec podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Spotkał się z kolegami, żeby odzyskać dług. Skończył w bagażniku auta zepchniętego do stawu - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski