Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie premierów Polski i Wielkiej Brytanii. „Apelujemy o zaprzestanie agresji ze strony rosyjskiej”

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Boris Johnson, Mateusz Morawiecki
Boris Johnson, Mateusz Morawiecki Fot. Adam Jankowski
- Kiedy parę miesięcy temu odwiedzałem Borisa Johnsona to te scenariusze mało komu wydawały się realistyczne. Jednak już wtedy przestrzegaliśmy przed tym, co może się stać, bo widzieliśmy oddziały rosyjskie, które zbierały się dookoła Ukrainy i tę agresywną politykę, która niestety stała się rzeczywistością - mówił premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z szefem brytyjskiego rządu, Borisem Johnsonem.

Z wizytą w Warszawie przebywa premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson, który spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim.
Na konferencji prasowej po spotkaniu szef polskiego rządu zauważył, że kiedy parę miesięcy temu odwiedzał Borisa Johnsona „to te scenariusze mało komu wydawały się realistyczne”. - Jednak już wtedy przestrzegaliśmy przed tym, co może się stać, bo widzieliśmy oddziały rosyjskie, które zbierały się dookoła Ukrainy i tę agresywną politykę, która niestety stała się rzeczywistością – mówił.

Dodał, że „nawet dwa tygodnie temu, kiedy Boris Johnson tutaj był w Warszawie, odwiedzaliśmy oddziały brytyjskie”. - Bardzo dziękuję też za obecność brytyjskich oddziałów tutaj w Polsce, które są naszymi sojusznikami – mówił. Morawiecki dodał, że wraz z Johnsonem rozważali różne scenariusze „łącznie z tym, który niestety się także wydarzył”. - Dzisiaj przede wszystkim chcemy razem zamanifestować naszą solidarność z narodem ukraińskim, solidarność z Wołodymyrem Zełenskim, bo oni tam walczą po prostu o wolność, walczą o niepodległość Ukrainy – powiedział.

Szef polskiego rządu zauważył, że „my wypełniamy nasze humanitarne obowiązki, zobowiązania na granicy polsko-ukraińskiej”. - Jak większość z państwa doskonale się orientuje, jest bardzo wielu uchodźców z Ukrainy. Uchodźcom dajemy schronienie, dajemy dach nad głową, dajemy warunki do życia, staramy się ich jakoś rozlokować w Polsce i na razie ten proces przebiega – mając na uwadze skalę – całkiem sprawnie – powiedział.

- Chciałem też bardzo gorąco podziękować. Chciałem podziękować wszystkim Polakom, którzy się angażują – dodał.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że „jednocześnie też staramy się jako Zachód robić to, co do nas należy”. - Stąd pakiet sankcji, o którym rozmawiałem niedawno w Niemczech z kanclerzem Scholzem, dzisiaj po południu udaje się również do Brukseli, do Ursuli von der Leyen. Tam będziemy rozmawiać o Ukrainie, będziemy rozmawiać o tym, jak wspierać Ukrainę od strony humanitarnej, ale także od strony moralnej, ponieważ ta walka toczy się właśnie również o pokój, o bezpieczeństwo tej części Europy – mówił.

Szef polskiego rządu podziękował „za każdego brytyjskiego żołnierza, który tutaj też nam pomaga, jest na naszej polskiej ziemi, bo to jest w tym momencie bardzo, bardzo ważne”.

- A więc pakiet sankcji z jednej strony i wzmocnienie wschodniej flanki NATO to jest to, co dzisiaj potrzebujemy. To jest to, na czym się dzisiaj koncentrujemy – mówił.

Dodał, że „dziś musimy zapewnić bezpieczeństwo”. - Dziś apelujemy o zaprzestanie walk ze strony rosyjskiej, zaprzestanie tej agresji. O to, żeby oddziały rosyjskie wróciły do domu, żeby rozpocząć konferencję pokojową, żeby zostawić Ukrainę – powiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski