Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie w piaskownicy

Redakcja
Aleksander Rzepecki - kandydat na burmistrza. Fot. (PK)
Aleksander Rzepecki - kandydat na burmistrza. Fot. (PK)
BOCHNIA. Do piaskownicy na briefing zaprosił dziennikarzy Aleksander Rzepecki - kandydat na burmistrza z komitetu Nasza Wspólna Sprawa.

Aleksander Rzepecki - kandydat na burmistrza. Fot. (PK)

Uznał on, że to co się dzieje w "pseudosporze" między burmistrzem Kosturkiewiczem (PiS), a Stefanem Kolawińskim (Bochniacy dla Bochni) przypomina właśnie sypanie się piaskiem przez duże dzieci. Zachęcał ich do tego by wyszli z piaskownicy i usiedli do poważnych rozmów o Bochni - skąd wziąć 70 mln zł na łącznik autostradowy, jak zwiększyć liczbę miejsc w przedszkolach, jak zwiększyć liczbę miejsc pracy.

Poinformował, że na czwartek zarezerwowana jest mała sala kina "Regis", w której może odbyć się debata wyborcza. Jednoznacznie wezwanie do niej odrzucił tylko Stefan Kolawiński, tłumacząc: - "Wszyscy wiedzą, jakie są główne problemy Bochni, o czym świadczy to, że wiele punktów z programów wszystkich kandydatów jest podobnych, jeśli nie tożsamych. Nie wierzę również w spokojną i rzeczową dyskusję i w to, że na podstawie takiej debaty bochnianie mogliby wyrobić sobie pogląd, którego pretendenta poprzeć." Natomiast Małgorzata Szczepara (Niezależny Komitet Wyborczy) poinformowała nas, iż wzięłaby udział w debacie, ale pod warunkiem uczestnictwa w niej wszystkich osób ubiegających się o fotel burmistrza Bochni...

Debatą zainteresowany jest Gustaw Korta (PO) - zastępca burmistrza, a jednocześnie kandydat na burmistrza, który w poniedziałek również wygłosił komentarz do zaostrzającego się sporu: - "Ze zdumieniem odbieram gwałtowną polemikę panów Kolawińskiego i Kosturkiewicza na tematy osobiste, bądź mające marginalne znaczenia dla Bochni. W szczególności dotyczy to kandydata, którego mottem działania podobno jest deklarowany spokój i rozsądek. Wzywam wszystkich kandydatów na urząd burmistrza do merytorycznej dyskusji na temat wykorzystania szans i potencjałów Bochni w nadchodzącej kadencji, a nie eksponowania tematów trzeciorzędnych, wręcz zastępczych, mogących przesłonić rzeczywistą debatę."

Jako trzecia wypowiedziała się w tej sprawie Małgorzata Szczepara wzywając pozostałych kandydatów na burmistrza do kulturalnego prowadzenia kampanii wyborczej. Powiedziała także, iż mimo złożonej jej propozycji nie zamierza rezygnować z udziału w wyborach i prosić swoich zwolenników o głosowanie na Stefana Kolawińskiego. Marcin Kumorek zapewnił zaś, że Niezależny Komitet Wyborczy nie będzie nikogo personalnie atakował i nie będzie prowadzi "brudnej", ani nawet "szarej kampanii", lecz pozytywną i z uśmiechem.

Przemysław Konieczny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski