Szczypiornistki z Olkusza wygrały osiem z dziewięciu spotkań w pierwszej rundzie FOT. ARTUR BOGACKI
I liga piłkarek ręcznych. Olkuszanki na najlepszej drodze do superligisss
W najbliższej kolejce olkuszanki pauzują, ale mają 5-punktową przewagę nad Polonią Kępno i UKS PCM Kościerzyna oraz 6-punktowy zapas nad Słupią Słupsk i Spartą Oborniki Wielkopolskie.
- Nie spodziewałem się, że ta runda będzie dla nas tak udana - mówi trener olkuszanek Dariusz Olszewski. - Jesteśmy na pierwszym miejscu z ośmioma zwycięstwami i jedną nieszczęśliwą porażką, należy więc być zadowolonym. Nie przypuszczałem, że uda się nam wygrać wszystkie najważniejsze mecze.
Aż 6 z 9 spotkań zawodniczki SPR grały u siebie. W rundzie rewanżowej, gdy będą gościć u rywalek, będzie im zdecydowanie trudniej.
Przed nimi dwumiesięczna przerwa, do rozgrywek wrócą dopiero 9 lutego. Zawodniczki będą miały więc normalne święta i sylwestra, niezmącone przygotowaniami do kolejnych spotkań.
- Nie będą cały czas odpoczywać - mówi trener. - Dostaną 10 dni wolnego, i tyle. Chcielibyśmy rozegrać jakiś sparing jeszcze przed wznowieniem ligi, ale sytuacja jest trudna, bo ekstraklasowe zespoły grają swoje spotkania, może zmierzymy się z SMS Gliwice.
W zeszłym sezonie zespoły miały o wiele więcej meczów, po dwóch rundach zasadniczych rozgrywały je w grupie walczącej o awans, a potem czekały je jeszcze baraże o awans. W tym sezonie rozgrywki zakończą się po 9 kolejkach rundy rewanżowej. Jedynie drugi zespół w tabeli rozegra baraże o awans z zespołem z superligi. - Gra w jednej zamiast w dwóch grupach powoduje, że poziom jest trochę wyższy niż ostatnio - twierdzi Olszewski. - Zespoły z północy Polski zawyżyły poziom. W naszej grupie liczyła się tylko drużyna z Nowego Sącza i my, a reszta była znacznie słabsza. W drugiej zaś walczyły: Sparta, Słupia, Kościerzyna oraz Tczew, który awansował. Byłem zwolennikiem jednej grupy I ligi, ale za mało jest meczów, powinno ich być więcej. Gdyby, tak jak planowano, grupa liczyła 14 zespołów, wtedy mielibyśmy 26 meczów.
Znacznie słabsze są zespoły z południa, tylko olkuszanki walczą o awans z koalicją z północy. - Nie ma już powrotu do dwóch grup - stwierdza szkoleniowiec. - Nie istnieje możliwość stworzenia 8-zespołowej ligi, w której grałyby drużyny z południa kraju.Wiadomo, że problemem są finanse.
Z tych powodów olkuszanki w zeszłym sezonie nie mogły zagrać w superlidze. Czy teraz awans będzie możliwy? - Jestem od tego, by trenować drużynę tak, by wygrywała - podkreśla szkoleniowiec. - Zarząd klubu i władze miasta decydują o finansach. Nie mówmy o awansie, do niego jest jeszcze daleko.
Jacek Żukowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?