Do tej pory sąd przesłuchał już najważniejszych świadków w sprawie. Podczas pierwszej rozprawy swoje wyjaśnienia złożył oskarżony o zabójstwo 26-latki z Konina - Adam Z. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Zarzucił natomiast policjantom w Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, że podczas przesłuchań zmuszali go do tego fizycznie i psychicznie.
Policjanci, na których zeznaniach opiera się akt oskarżenia, również zeznawali już przed sądem. Podobnie, jak rodzina Adama Z. oraz partnerzy Z. i Ewy Tylman.
Zobacz też: Sprawa Ewy Tylman: Zeznawali chłopak Ewy i partner Adama Z. [ZDJĘCIA]
Po przeprowadzeniu tych najważniejszych dowodów sąd uznał, że istnieje prawdopodobieństwo, iż Adam Z. odpowie nie za zabójstwo, a ewentualnie za nieudzielenie pomocy 26-latce i w połowie lutego wypuścił go na wolność. Teraz oskarżony odpowiada z wolnej stopy.
Przypomnijmy, że Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada 2015 roku. Ostatnią osobą, jaka widziała kobietę żywą, był Adam Z. Ciało 26-latki wyłowiono w sierpniu 2016 roku z Warty w okolicy Czerwonaka.
Zobacz też: Prawnik o decyzji sądu ws. Adama Z.
Źródło TVN24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?