Nie wszyscy politycy opozycji powinni jednak zabierać głos w tej sprawie.
Ot, choćby szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, stająca teraz na straży moralności publicznej i politycznej, która - kryjąc Ryszarda Petru i Joannę Schmidt przy okazji tzw. Madery - analogiczne łączące ich stosunki nazywała „załatwianiem spraw partyjnych”.
Jak Kali uwieść Meę to dobrze, jak Mea…
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?