Kto tym razem włącza się do akcji po tytułem "Transfer Roberta Lewandowskiego"? Manchaster United. Choć dla kibiców, którzy bacznie śledzą medialne doniesienia i plotki, to raczej żadne zaskoczenie. Już wcześniej mówiło się bowiem, że Jose Mourinho od dawna "choruje" na polskiego snajpera.
Tym razem z najnowszymi doniesieniami przychodzą dziennikarze brytyjskiej gazety "The Independent". Przekonują oni, choć Bayern może zażądać za Polaka ogromnych pieniędzy, to jednak działacze Manchesteru United są w stanie wyłożyć na stół w zasadzie każdą sumę, o czym przecież już niejeden raz przekonywali. Tak było choćby w przypadku Paula Pogby, którego sprowadzili z Juventusu Turyn za 105 mln euro.
Prestiżowy serwis Transfermarkt wycenia obecnie Polaka na 85 mln euro. Ktoś powie - mało, przecież Neymar przeszedł z Barcelony do Paris Saint-Germain za 222 mln euro. W tym temacie kluczowy jest wiek. "Lewy" to zawodnik przed 30-stką, który wysoki poziom utrzyma prawdopodobnie może jeszcze przed 3-4 lata. Organizmu nie da się przecież oszukać.
CZYTAJ TAKŻE: Sensacyjne doniesienia "Bilda": Robert Lewandowski nie chce wrócić do treningów
Wracając jednak do tematu ewentualnego transferu Lewandowskiego z Bayernu do Manchesteru, dziennikarze "The Independent" wyraźnie podkreślają, co już wcześniej zauważyliśmy, że umiejętności Polaka bardzo wysoko ceni Mourinho. I dlatego też działacze Man Utd mają być zmobilizowani, by sprowadzić Polaka do drużyny.
Oczywiście ekipa z Manchesteru nie jest jedynym klubem na liście chętnych na usługi "Lewego". Sam zainteresowany najbardziej chciałby trafić do Realu Madryt. Wśród potencjalnych, nowych pracodawców polskiego snajpera znajdują się ponadto Chelsea Londyn czy Paris Saint-Germain.
"The Independent" dodaje też, że Mourinho chętnie widziałby w swoim składzie również Thiago Alcantarę, hiszpańskiego pomocnika, klubowego kolegę Roberta Lewandowskiego.
Robert Lewandowski żąda rozmowy z zarządem Bayernu Monachium. Polak chce wiedzieć, czy klub nadal jest gotowy w pełni go wspierać
Press Focus / x-news
źródło: The Independent
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
