Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdzali, czy nie ma dopalaczy

Lech Klimek
Kolorowe opakowania tylko z pozoru wyglądają bezpiecznie. Diabeł tkwi w środku
Kolorowe opakowania tylko z pozoru wyglądają bezpiecznie. Diabeł tkwi w środku Wojciech Matusik
Gorlice. Policja i sanepid połączyły siły. W mieście odbyło się kilka szczegółowych kontroli. Choć nie znaleziono niczego podejrzanego, nie oznacza to, że możemy spać spokojnie

Gorlice wolne od dopalaczy. Tak przynajmniej wynika z kontroli, którą przeprowadzili policjanci i przedstawiciele sanepidu.

- Były dwie. Nasze działania to fragment ogólnopolskiej akcji prowadzonej po tym jak na Śląsku kilkaset osób trafiło do szpitala po zatruciu słynnym już Mocarzem - mówi Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Policyjno-sanepidowskie patrole sprawdziły w sumie dziesięć placówek handlowych, które mają w swojej ofercie między innymi e-papierosy, tytoń. Wszystkie działają na terenie miasta.

- W żadnym ze sklepów nie było żadnych substancji zakazanych - mówi dalej Szczepanek.
Skąd taka dociekliwość policji, nie trzeba nikomu tłumaczyć. Dopalacze zawierają w swym składzie substancje psychoaktywne, które poważnie zagrażają życiu i zdrowiu. Ich produkcja, sprzedaż i reklamowanie są w Polsce ustawowo zakazane.

- Każda informacja wpływająca do policji o miejscach, w których może być prowadzona sprzedaż podejrzanych substancji jest dokładnie sprawdzana - dodaje Grzegorz Szczepanek.

Bardzo ważne jest uświadomienie młodym ludziom, że dopalacze to trucizna i zażywanie ich może wiązać się z poważnym ryzykiem.

- Producenci cały czas modyfikują skład chemiczny dopalaczy. Często mieszanki te okazują się śmiertelne - przypomina.
Policjanci nie ograniczyli się tylko do kontroli. W Centrum Terapii Uzależnień oraz w szpitalu rozmawiali z personelem. Chodziło o to, by jak na szerszą grupę osób uświadomić, z jakim ryzykiem przyszło się nam zmierzyć. Policja uczula również rodziców.

- Większość dopalaczy ma postać tabletek lub mieszanek do palenia.Prosimy, aby również zwracali szczególną uwagę na znaleziony w mieszkaniu, czy ubraniu dziecka susz roślinny, woreczki z podejrzanym proszkiem, buteleczki z nieznanymi płynami. To może być ważny sygnał. Wtedy, aby zapobiec najgorszemu, konieczna jest właściwa i szybka reakcja - dodaje gorlicki policjant.

Kontrole przeprowadzone zostały 5 i 20 lipca. - Niewykluczone, że będą kolejne - zapowiada Szczepanek.
Wakacyjny luz sprzyja chwilowemu "zawrotowi głowy". Byleby tylko nie był to ostatni zawrót w życiu.

Dla rodziców
* Masz wątpliwości, czy Twoje dziecko zażywa dopalacze?
800 060 800 - Bezpłatna, całodobowa infolinia. Pod tym numerem telefonu możemy uzyskać informacje na temat negatywnych skutków zażywania dopalaczy oraz o możliwościach leczenia. Infolinia jest także przeznaczona dla rodziców, którzy mają wątpliwości, czy ich dzieci zażywają dopalacze. Na infolinię GIS można przekazywać także informacje, które mogą ułatwić służbom dotarcie do osób handlujących nielegalnymi substancjami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski