Sprawdzamy, co posiadają wójtowie i burmistrzowie

OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE. Samorządowcy mieli je złożyć do końca kwietnia. Co wynika z dokumentów, które w wielu przypadkach jeszcze nie są publiczne?

Z osób pełniących najważniejsze funkcje w poszczególnych gminach zdecydowana większość posiada domy, niektórzy - papiery wartościowe, nie wszyscy wykazują samochody.
Z wójtów i burmistrzów największe oszczędności w walucie mają Kazimierz Szczepaniec z Lubnia (20 tys. zł) oraz Marcin Pawlak z Dobczyc (19 850 zł plus 450 dolarów i 500 euro). Gdy jednak dodamy do tego papiery wartościowe, okaże się, że w czołówce są: Marek Gabzdyl z Raciechowic (OFE BPHCUWBK - 60 793,31 zł) oraz burmistrz Pawlak (NFI Pionier 33 132 zł).
Papiery wartościowe posiada również burmistrz Sułkowic. Wartość jednostek uczestnictwa w Ubezpieczeniowym Funduszu Kapitałowym to w jego przypadku 6696 zł.
Tadeusz Pitala z Sieprawia ma na koncie 10 855 zł, Piotr Pułka z Sułkowic - 4 tys. zł, natomiast Julian Murzyn z Wiśniowej - 3956,97 zł.
Znacznie bardziej majętni pod tym względem są przewodniczący Rad Miejskich lub Gminnych. Józef Zając z Raciechowic ma 107 270 zł, Jerzy Grabowski (Myślenice) - 55 tys. zł, Tadeusz Żaba (Siepraw) - 24,5 tys. zł i 500 euro, Tadeusz Bochnia z Dobczyc (35 tys. zł), a Stanisław Biedrończyk z Lubnia - 12 179 zł. Środki poniżej 10 tys. zł zgromadzili Jan Socha (Sułkowice) - 6 tys. zł, Antoni Dragosz (Tokarnia) - 5345 zł i Ryszard Dudzik (Wiśniowa) - 5,1 tys. zł. Jedynym przewodniczącym bez oszczędności jest Stanisław Bzowski z Pcimia.
Zdecydowanie największą powierzchnię mieszkaniową z wszystkich wójtów i burmistrzów posiada Tadeusz Pitala. To 296 mkw. o wartości 370 tys. zł. Ponad 200 mkw. mają również Daniel Obajtek (270 mkw. - 400 tys. zł) i Piotr Pułka (218 mkw. - 200 tys. zł). Wójt Pcimia tradycyjnie wykazuje w oświadczeniu inne nieruchomości. I tak: oprócz gospodarstwa o powierzchni 2,59 ha (100 000 zł) ma jeszcze 1/4 udziału o pow. 18 arów - 14 612, 1/4 udziału o pow. 30 arów - 10 637, 1/2 lokalu o pow. 120 mkw. - 60 000, 1/2 udziału o pow. 14 arów - 40 000, 1/2 udziału o pow. 19,5 arów - 45 000. Natomiast burmistrz Sułkowic ma także 15 arów nieużytków.
Co ciekawe, mimo że wójt Zadora i burmistrz Pawlak dysponują znacznie mniejszym metrażem niż rekordzista (odpowiednio 109 m kw. i 162 mkw.) wartość ich domów jest niewiele niższa jak w pierwszym przypadku (339 tys. zł) lub nawet wyższa - jak w drugim (380 tys. zł). Do tej samej kategorii należy też przypisać wójta Murzyna (jego 150 mkw. ma wartość 350 tys. zł).
Bezapelacyjnym rekordzistą, jeśli chodzi o metraż i wartość domu jest jednak Tadeusz Żaba, przewodniczący RG w Sieprawiu. Powierzchnia - 377 mkw., wartość - 780 tys. zł.
Szefowie gmin najczęściej mają samochody, zdarza się, że nawet więcej niż jeden. Edward Zadora jeździ oplem vectrą z 2005 roku (30 tys. zł), Daniel Obajtek alfą romeo z tego samego roku (35 tys. zł), Tadeusz Pitala - oplem astrą (1999), podobnie jak Piotr Pułka, choć model jest nowszy (2007, 49 tys. zł). Najdroższym obecnie autem (wycenionym) porusza się burmistrz Myślenic (volvo S60, 2003, 50 tys. zł). Dwa samochody wykazali Julian Murzyn (suzuki vitara 1994 i vw polo 2001) oraz nowy starosta, który posiada prawie nowego opla zafirę (2008) oraz peugeota z 2001 roku. Drugim co do wieku pojazdem dysponuje z kolei Kazimierz Szczepaniec (ford escort 1996, 3 tys. zł), natomiast żadnego auta nie wykazali zarówno Marcin Pawlak, jak i Marek Gabzdyl.
Kredytu nie musi spłacać czterech włodarzy gmin - z Tokarni, Sieprawia, Wiśniowej i Dobczyc. Zdecydowanie największą pożyczkę zaciągnął Daniel Obajtek - 196 tys. zł na wydatki budowlane. Niemal w całości zakup samochodu kredytuje Piotr Pułka (47 tys. zł). Również na kupno auta pożyczkę wziął Józef Tomal (7,5 tys. zł). Po dwa kredyty spłacają: Marek Gabzdyl (15 tys. zł na zakup sprzętu i remont mieszkania oraz 20 tys. zł na remont mieszkania), a także Kazimierz Szczepaniec (30 tys. zł i 34 tys. zł). Samochód spłaca jeszcze Maciej Ostrowski (14 510 zł).
Remigiusz Półtorak
[email protected]