Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spruch w "czubie"

as
Bardzo dobrze spisuje się w tegorocznej edycji Pucharu Świata w kolarstwie polski kolarz Zbigniew Spruch, jeżdżący w zawodowej grupie Lampre. Niedawno Polak był trzeci w wyścigu Mediolan - San Remo, w niedzielę w bardzo trudnym technicznie wyścigu Tour de Flandres był znowu w ścisłej czołówce, na 5 miejscu (wygrał Belg Peter van Petegem z grupy TVM). Nasz kolarz w klasyfikacji generalnej PŚ jest trzeci!

Kolarski Puchar Świata

Niedzielny wyścig miał aż 270 kilometrów długości i prowadził przez belgijskie pagórki (było ich 16), które mocno dały się we znaki kolarzom. Znający teren jak własną kieszeń kolarze belgijscy zaatakowali w Taaienbergu (221 km). Utworzyła się kilkunastoosobowa czołówka, w której byli właściwie wszyscy kandydaci do zwycięstwa. Pechowo jechał pierwszy lider PŚ Andriej Tchmil, tuż przed podjazdem do miasteczka Grammont miał upadek. Na leżącego wpadli kolejni zawodnicy, inni - wśród nich Spruch - uchronili się przed upadkiem, ale musieli się zatrzymać. Prowadzący Belgowie Van Petegem i Museeuw nie przegapili okazji, ich przewaga wzrosła do 25 sekund. Doszedł do nich jeszcze, po samotnej akcji, trzeci Belg, Frank Vandenbroucke. Reszta grupy zbyt długo zwlekała z kontrakcją.
83. wyścigu Dookoła Flandrii (Bruges - Meerbeke, 270 km): 1. Peter van Petegem (Belgia/TVM) 6:15.00 (średnia prędkość: 43,200 km/godz.); 2. Frank Vandenbroucke (Belgia) ten sam czas; 3. Johan Museeuw (Belgia) strata 1 s; 4. Michele Bartoli (Włochy) 8 s; 5. Zbigniew Spruch (Polska); 6. Markus Zberg (Szwajcaria) - wszyscy ten sam czas.
Klasyfikacja PŚ po dwóch wyścigach: 1. Van Petegem 128 pkt; 2. Tchmil 128; 3. Spruch 86; 4. Zabel 74; 5. Vandenbroucke 70; 6. Museeuw 50.
Komentuje Czesław Lang:
- Zbigniew Spruch już nieraz pokazał, że jest bardzo dobrym sprinterem. Lubi i umie finiszować z grupy. Nasz kolarz jest w tym roku od początku sezonu w wysokiej formie, co potwierdził w obu wyścigach zaliczanych do Pucharu Świata. Gdyby nie pechowa kraksa Tchmila, kto wie czy nie byłby wyżej na mecie wyścigu we Flandrii. Już za tydzień czeka kolarzy kolejny bardzo trudny wyścig, klasyk Paryż - Rubaix. Dla Zbigniewa Sprucha w tym sezonie najważniejszą imprezą ma być Giro
d’Italia. Być może zobaczymy tego kolarza w naszym Tour de Pologne.
(as)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski