Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzeciw radnego

STRZ
Bogumił Ścirko, krakowski radny LPR, nie zgodził się na karę 5 tys. zł grzywny, jaką wymierzył mu krakowski sąd za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Radny miał prawie 2,6 promila alkoholu we krwi.

Nie chce grzywny, lecz procesu

   W listopadzie ubiegłego roku na ul. Gałczyńskiego, prowadzony przez radnego peugeot uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Kierowca i dwóch pasażerów wysiedli z samochodu i oddalili się z miejsca zdarzenia. Świadkowie zatrzymali jednak policyjny radiowóz, zgłosili kolizję i opisali kierowcę peugeota, którego - w towarzystwie dwóch mężczyzn - udało się zatrzymać kilka minut później. Bogumił Ścirko w trakcie postępowania przyznał się do winy, wyraził skruchę i odmówił składania wyjaśnień. Zaraz po incydencie złożył wniosek o zawieszenie go w prawach członka klubu radnych LPR Rady Miasta Krakowa. Nie zrezygnował jednak z mandatu radnego, którego zgodnie z przepisami nie można mu odebrać do czasu prawomocnego wyroku.
   Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty w postępowaniu uproszczonym ukarał radnego grzywną w wysokości 5 tys. zł, oraz 3-letnim zakazem prowadzenia samochodów. Jednak z tą decyzją sądu Bogumił Ścirko się nie zgodził, więc w sprawie prowadzony będzie proces. Oznacza to, że na prawomocny wyrok, który pozbawi radnego mandatu, trzeba będzie poczekać co najmniej kilka miesięcy.
(STRZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski