Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzęt do ratowania ludzi wart 100 tys. złotych wróci do remizy

Ewelina Sadko
Jeden z trzech zatrzymanych w czwartek włamywaczy. Ukrywali się w mieszkaniu w Czechowicach-Dziedzicach
Jeden z trzech zatrzymanych w czwartek włamywaczy. Ukrywali się w mieszkaniu w Czechowicach-Dziedzicach FOT. KPP OŚWIĘCIM
Osiek. Policja zatrzymała włamywaczy, którzy obrabowali strażnicę. To czterech młodych mężczyzn. Ukradli m.in. agregaty i podnośnik hydrauliczny.

Druhowie z OSP w Osieku cieszą się, że skradziony z ich remizy sprzęt udało się odzyskać i już niebawem wróci w ich ręce. Byli przekonani, że po takiej stracie jednostka nieprędko stanie na nogi.

– Czujemy ulgę, kiedy wiemy już, że odzyskamy sprzęt. Bez niego bylibyśmy bezużyteczni – mówi Bogdan Płonka, prezes OSP w Osieku.

– Złodzieje zabrali piły do drewna i metalu, zestaw hydrauliczny do podnoszenia ciężarów, pompy, agregaty, stacje radiowe, a nawet walizkę pierwszej pomocy. Nie splądrowali remizy, brali to co było pod ręką, ale doskonale wiedzieli, co jest cenne, a co nie.

Złodzieje weszli do remizy drzwiami, które otworzyli za pomocą łomów w nocy z 7 na 8 maja.

Na trop pierwszego włamywacza policjanci wpadli następnego dnia, w piątek, w Jawiszowicach. Ustalili, gdzie jedzie podejrzany, ustawili radiowóz przy drodze i chcieli zatrzymać go pod pretekstem kontroli drogowej. Ten jednak domyślił się, że chodzi o włamanie. ­– Nie zatrzymał samochodu, a podczas ucieczki próbował potrącić policjanta – mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.

Mundurowi zaczęli strzelać w opony. Po krótkim pościgu kierowca został zatrzymany. 23- -latek otrzymał zarzut czynnej napaści na policjanta i trafił na trzy miesiące do aresztu, a mundurowi szukali kolejnych rabusiów. Ci wpadli w ich ręce w ostatni czwartek w Czechowicach-Dziedzicach.

– Trzej zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy powiatu oświęcimskiego w wieku od 19 do 28 lat – mówi Jurecka. – Jeden od kilku miesięcy był poszukiwany listem gończym, dwaj pozostali także mają kryminalną przeszłość.

Policjanci zatrzymali także dwóch współpracujących ze złodziejami paserów, mieszkańców powiatów oświęcimskiego i bielskiego.

Odzyskany przez policję sprzęt po inwentaryzacji wróci do osieckiej remizy. – Wart jest 100 tys. złotych – wylicza prezes OSP w Osieku.

W jednostce zarejestrowanych jest 54 strażaków (w tym kobiety i młodzież), jednak do wezwań jeździ 34 druhów. Sprzęt, który został ukradziony kupili w większości w ubiegłym roku.

Pompę, która nie zmieściła się już do samochodu złodziei i została przed remizą, dostali od Jurka Owsiaka po powodzi w 2010 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski