Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stać ją na grę na najwyższym poziomie

Łukasz Madej
22-letnia Natalia Kurnikowska (z prawej) i libero Paulina Maj
22-letnia Natalia Kurnikowska (z prawej) i libero Paulina Maj fot. (kow)
Siatkówka. Piotr Makowski, selekcjoner polskiej kadry siatkarek, podał nazwiska zawodniczek, które w 2014 roku będą stanowić szeroką kadrę jego zespołu.

Co ciekawe, wśród 22 zawodniczek znalazła się tylko jedna z Muszyny. Mowa o 22-letniej przyjmującej Polskiego Cukru Muszynianki Fakro Natalii Kurnikowskiej, która zanim trafiła nad Poprad, grała w tzw. drugiej reprezentacji.

– _Nie ma żadnego zaskoczenia. W tym sezonie pokazała, że jest zawodniczką, w którą trzeba inwestować _– z powołania cieszy się pracujący na co dzień z Kurnikowską trener muszynianek Bogdan Serwiński. – _Natalia to przyszłość, a wiadomo, że nasza żeńska siatkówka jest teraz w trudnej sytuacji. Trochę czasu minie zanim to wszystko wróci na __takie tory, jakich wszyscy byśmy sobie życzyli _– dodaje szkoleniowiec.

Kurnikowska zdecydowanie wybiła się na tle trzech pozostałych namłodszych siatkarek w zespole.

– _Ale inne w niedługim czasie też z pewnością dadzą o sobie znać i będą się dobijały do __zaszczytu reprezentowania kraju _– zapewnia Serwiński.

22-latka do Muszyny trafiła poprzedniego lata, a opiekun Małopolanek już teraz jest pod wrażeniem postępów swojej podopiecznej.

Zrobiła wręcz furorę. A czy to jest gwarantem dalszych sukcesów? Mam nadzieję, że tak. Już można powiedzieć, że Natalia to w pełni dojrzała i ukształtowaną zawodniczka. Na pewno jednak, jeśli nie chce być siatkarskim „meteorem”, przed nią jeszcze sporo wysiłku. Praca jest podstawą, a dziewczyna jest na dobrej, a nawet bardzo dobrej drodze, żeby zostać siatkarką naprawdę wysokiej klasy – zapewnia Serwiński.

22-latka znalazła uznanie w oczach selekcjonera, lecz za to ponownie powołania nie dostała o pięć lat starsza libero z Muszny, Paulina Maj, która ma na koncie aż 108 występów w reprezentacji kraju.

Niespecjalnie chciałbym na ten temat się wypowiadać, bo to rola trenera Makowskiego. Każdy z nas posiada inne poglądy, ale trzeba szanować zdanie opiekuna kadry narodowej. To on jest odpowiedzialny i na pewno nic nie odbywa się na zasadzie przypadku, tylko jest jakiś plan i __cel – twierdzi Serwiński, ale ciągnięty za język dopowiada: – Gdybym to ja dokonywał powołań, z pewnością Paulina Maj miejsce by u mnie znalazła. Takie decyzje nie należą jednak do mnie, więc moja wypowiedź jest zupełnie nieadekwatna. Nie znam rozmów Piotrka Makowskiego z zawodniczkami i sam też o takich sprawach z __nimi nie rozmawiam.

Wkrótce przekonamy się, czy wspomniana dwójka – i kto jeszcze z reszty zespołu– zostanie w Muszynie na kolejny rok. – _To jeszcze temat na __przyszłość _– ucina szkoleniowiec.

Po trzech dniach wolnego wczoraj „Mineralne” wróciły do zajęć, a w najbliższą sobotę, i ewentualnie w niedzielę, będą walczyć w Bielsku-Białej o piąte miejsce w Orlen Lidze.

Trudno wymagać od sportowca, żeby na okrągło pracował. Trochę wolnego będzie tylko i wyłącznie na plus, a mamy na tyle czasu, że spokojnie się przygotujemy do __sobotniego meczu – kończy Serwiński.

W rywalizacji do dwóch zwycięstw 1:0 prowadzą siatkarki z Małopolski. Zajęcie piątego miejsca gwarantuje udział w europejskim Challenge Cup.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski