Stać nas na wiele

Niewidomi szachiści pod Giewontem

 W Kościelisku rozpoczęła się XI Olimpiada Szachowa Niewidomych. Przez najbliższe osiem dni w sali Wojskowego Domu Wypoczynkowego "Kościelisko" będzie się ze sobą zmagać 30 czteroosobowych reprezentacji niewidomych szachistów z 29 państw świata. Polacy wystawili dwie ekipy.
 Starosta przekazał zawodnikom upominek w postaci podkowy na szczęście. A uroczystość otwarcia Olimpiady uświetnił występ dziecięcego zespołu "Polany" z Kościeliska.
 - To, że chcecie państwo gościć u siebie imprezy osób niepełnosprawych, jest ewidentnym dowodem dążeń do integracji niepełnosprawnych ze społeczeństwem - dziękował organizatorom prezes Polskiego Związku Niewidomych Sylwester Peryt.
 Po południu zawodnicy przystąpili do pierwszej rundy olimpijskich zmagań. Rozgrywany w Kościelisku turniej składać się będzie z 9 rund, a maksymalna ilość czasu na jedną partię wynosi 6 godzin. Faworytem XI Olimpiady są Rosjanie, ale polscy szachiści zapowiadają walkę o miejsce na podium.
 - Myślę, że nie mieliśmy jeszcze nigdy tak mocnego składu - twierdzi jeden z reprezentantów Polski Piotr Dukaczewski. - Stać nas na wiele.
 Polscy niewidomi szachiści należą do ścisłej światowej czołówki. Na swoim koncie mają szereg sukcesów indywidualnych i drużynowych. Do najbardziej znaczących osiągnięć zaliczyć można: wicemistrzostwo świata Piotra Dukaczewskiego (Moskwa 1986), medale Teresy Dębowskiej na czterech kolejnych Mistrzostwach Świata Niewidomych Kobiet (złoty - Niemcy 1986, srebrny - Polska 1989, brązowy - Hiszpania 1993 oraz srebrny - Hiszpania 1997), złoty medal Anny Stolarczyk na Mistrzostwach Świata Niewidomych Juniorów (Belgia 1999), złoty medal Tadeusza Żółtka na Mistrzostwach Europy Niewidomych (Polska 1999) oraz srebrny medal polskiej drużyny w Pucharze Świata (Hiszpania 1990). Na olimpiadach Polakom wiodło się trochę gorzej, ale w 1984 roku, w Hiszpanii, polskim szachistom udało się zdobyć brązowy medal.
 XI Olimpiadę Szachową Niewidomych zorganizowała Międzynarodowa Federacja Niewidomych Szachistów (IBCA) oraz Stowarzyszenie Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących "CROSS". Honorowy patronat nad Olimpiadą przyjęła Jolanta Kwaśniewska, a na czele komitetu Honorowego stanął minister pracy i polityki socjalnej Longin Komołowski. Imprezę wsparły także władze samorządowe Małopolski, powiatu tatrzańskiego oraz gminy Kościelisko. Patronat prasowy nad imprezą sprawuje "Dziennik Polski".

KOV