Wychodzą na jaw kolejne fakty związane z uchwalonym w 2010 roku planem zagospodarowania przestrzennego dla Krzeptówek.
Tak jak już pisaliśmy, przy tworzeniu dokumentu planiści przeznaczyli działki nieświadomych tego górali na tereny leśne, które mają odizolować od reszty dzielnicy projektowaną tutaj stację paliw.
Podczas kolejnego posiedzenia komisji urbanistyki zakopiańskiej rady miejskiej, wyszło na jaw, że sama stacja nigdy nie powinna w tym miejscu stanąć.
- W studium zagospodarowania miasta okolica, w której ma powstać stacja paliw, to tereny niebudowlane - mówiła radnym Halina Dyka, naczelnik wydziału geodezji w zakopiańskim magistracie. - W planie część przeznaczono jednak na zabudowę usługową, a kolejne zajmuje wspomniany las i tereny budowlane.
Zdaniem pani naczelnik, takie postępowanie jest niedopuszczalne, bo plan musi być zgodny ze studium. Pomyłki nie wychwycił poprzednik Haliny Dyki, który pracował w UM w 2010 roku. Odkrycie błędu nie sprawi jednak, że budowa stacji będzie wstrzymana. Plan decyzją wojewody uprawomocnił się i nie można go uchylić.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?