(INF. WŁ.) Na Podhalu, po przejściu fali powodziowej, sytuacja wczoraj zaczęła wracać do normy. Na terenie powiatu nowotarskiego stan alarmowy utrzymywał się już tylko na potoku Piekielnik w Jabłonce.
Wczoraj, również w Ponicach, Rdzawce, Chabówce i Rabce sytuacja się unormowała. Problemy w Rabce były tylko na ul. Bystrej i Zakopiańskiej, gdzie została uszkodzona droga, a po południu zabezpieczano ul. Kilińskiego. Największe zniszczenia powódź spowodowała na ul. ul. Tetmajera i Kasprowicza. Ucierpiały również bloki przy ul. Sądeckiej, przychodnia na Poniatowskiego, Gimnazjum przy ul. 1 Maja, Szkoła Podstawowa nr 2.
W Krościenku najwięcej ucierpiały sołectwa: Grywałd, Biały Potok i Tylka. W gminie straty oszacowano na około
300 tys. zł.
W zachodniej części powiatu nowotarskiego sytuacja powodziowa powoli się stabilizuje. Nadal jednak dyżurują strażacy, specjalne komisje do szacowania strat oraz sztaby powodziowe.
(TEZ, ASZ, BES, KOV)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?