Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Mikulski spoczął na Powązkach [WIDEO]

Jakub Szczepański, Joanna Miziołek
„Zagrał rolę życia” – mówiła o Stanisławie Mikulskim minister kultury
„Zagrał rolę życia” – mówiła o Stanisławie Mikulskim minister kultury FOT. PIOTR SMOLIŃSKI
Polityka. Na warszawskich Powązkach pożegnano Stanisława Mikul­skiego. Sejm uczcił aktora minutą ciszy. Skandalu nie było.

Wszyscy spodziewali się politycznej burzy w Sejmie, bo pomysł marszałka o minucie ciszy nie podobał się prawicy. PiS przypominał, że Stanisław Mi­kulski był pupilem władz PRL, a po wprowadzeniu stanu wojennego, inaczej niż inni aktorzy, nie przyłączył się do bojkotu telewizji.

Źródło: x-news/TVN24

Joachim Brudziński (PiS) mówi, że chociaż cenił talent aktorski Mikul­skiego, to upamiętnianie go minutą ciszy w Sejmie to nieporozumienie. – Tak powinniśmy upamiętniać tych, którzy walczyli z komunistycznym systemem. Nie można zestawiać ich i aktora, który w czasach komunizmu robił karierę – mówi Brudziński.

Dariusz Joński, rzecznik prasowy SLD, klubu, który złożył projekt tej uchwały o upamiętnieniu Mikulskiego, mówi, że aktor wniósł ogromny dorobek do polskiej kinematografii i trzeba mu za to podziękować. – Cieszę się, że koledzy z PiS podczas minuty ciszy nie wy­szli z sali sejmowej, a tak samo jak my wstali – mówi Joński. Ale najprawdopodobniej dlatego, że równocześnie czczono pamięć zmarłego we czwartek działacza opozycyjnego z czasów PRL Kazimierza Świtonia.

Niedługo po upamiętnieniu Stanisława Mikulskiego w Sejmie odbył się jego świecki pogrzeb. Odtwórca roli kpt. Klos­sa spoczął na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Urna z prochami artysty została odprowadzona Aleją Zasłużonych do miejsca spoczynku. Odczytano część jego autobiografii.

– Zagrał rolę życia. Rolę, która była dla niego błogosławieństwem i przekleństwem; dała mu taką popularność, jakiej nie zyskał chyba żaden inny polski aktor w dziejach. Ale też zdeterminowała jego karierę zawodową w sposób, który na pewno nierzadko opłakiwał, żałując, że nie powierza mu się takich ról, jakie chciałby zagrać – mówiła podczas uroczystości minister kultury Małgorzata Omi­lanowska. Jak dodała, „aktorom dany jest wielki przywilej”.

– Dzięki niegdyś celuloidowej taśmie, a dziś twardym dyskom zyskują nieśmiertelność, zachowują wieczną młodość, zgrabne ruchy, bystry wzrok i miłość swoich widzów. Dzięki swym rolom, a przede wszystkim tej jednej, Stanisław Mikul­ski zawsze będzie z nami – młody, przystojny, dzielny, odważny, bohaterski. Taki, jakim zapamiętaliśmy go w dzieciń- stwie, oglądając go w filmach – mówiła minister kultury.

Podczas pogrzebu przemawiała również Olga Mikulska, wnuczka aktora. – Świat, w którym dane było nam spotkać właśnie Ciebie, taki świat jest po prostu wspaniały – zakończyła. A po jej słowach puszczono w tle muzykę Louisa Armstronga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski