Choć o budynku mówi się „szkoła rolnicza”, tej placówki oświatowej od dawna już tu nie ma. Przez lata mieściło się natomiast prywatne liceum dla dorosłych i prywatne przedszkole, jednak obydwa musiały się wyprowadzić, gdyż zainteresowanie budynkiem wyraziło lokalne stowarzyszenie „Nasz Kobielnik” i radni postanowili dać mu szansę. Organizacja jednak nie zrealizowała swoich planów.
- Intencja może i była dobra, ale wykonanie już niekoniecznie - mówi o tamtych decyzjach wójt gminy Wiśniowa Wiesław Stalmach. - Straciliśmy ponad 70 tys. zł rocznie, a zyskaliśmy… pusty budynek.
Przez jakiś czas gmina nosiła się z zamiarem ulokowania tam przedszkola samorządowego, które wymaga dostosowania do nowych, mających wejść w życie wymogów. Ostatecznie zdecydowano się zainwestować w rozbudowę obecnej siedziby przedszkola.
O ewentualnej sprzedaży wójt myśli niechętnie. - Sprzedaje się raz - mówi i dodaje, że budynek leży w bardzo dogodnym miejscu (w centrum wsi, bezpośrednio przy drodze wojewódzkiej nr 964) i - poza tym - ma też walor historyczny; jest wpisany do wojewódzkiej oraz gminnej ewidencji zabytków.
Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania teren ten jest przeznaczony na usługi publiczne (dopuszczalne są usługi komercyjne, ale nieuciążliwe). Gmina ma nadzieję, że znajdzie się chętny, kto „zagrzałby” tu miejsce na dłużej, bo co najmniej przez 10 lat.
Budynek ma prawie 300 metrów pow. użytkowej. Cena wywoławcza w licytacji, która z braku chętnych się nie odbyła, wynosiła 18 zł/m kw. netto (bez mediów) za sale lekcyjne i korytarza) i 3 zł/m kw. za toalety i kotłownię. W sumie dawałoby to czynsz w wysokości 5925 zł brutto/mies. (bez mediów).
Jak mówi Maria Turecka z Referatu Budownictwa, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej UG Wiśniowa, do drugiej licytacji stawkę za korytarz obniżono, dzięki czemu łączny czynsz wynosi 5101 zł brutto. Licytacja jest zaplanowana na 8 lutego br.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?