Starałem się zrobić coś dobrego

Rzetelność, rzeczowość, rozsądek, wyrozumiałość, spokój... Te cechy charakteru podinsp. Ryszarda Roga, wymieniano jako szczególnie cenne oraz będące gwarantem dobrej współpracy - podczas wczorajszej uroczystości pożegnania komendanta powiatowego policji w Wieliczce, który od 16 lutego przechodzi w stan spoczynku. Spotkanie odbywało się w Kopalni Soli.

- Starałem się zrobić coś dobrego. Praca nie była łatwa, nie narzekałem jednak na brak satysfakcji. Stawiałem na prewencję, na rzetelność. Starałem się zmienić mentalność także funkcjonariuszy, by dostrzegli, że dla mieszkańców bezpieczeństwo jest ważne i policja powinna o nie dbać. Co uważam za największy sukces w tych minionych czterech latach? Każdy dzień pracy to sukces policji. Nasza komenda otrzymała międzynarodowy certyfikat ISO, to chyba znaczy, że wszystko jest tu na dobrej drodze - _powiedział nam wczoraj podinsp. Ryszard Róg. - Teraz jakiś czas odpocznę, choć na pewno nie będzie mi łatwo po 30 latach życia w mundurze przystosować się do dni bez obowiązków. Potem na pewno podejmę jakąś pracę, nie czuję się wypalony. Nie zerwę więzi z Wieliczką, mam tu rodzinę i przyjaciół. Będę obserwował, co tutaj się dzieje i służył radą moim następcom - _dodał.
Nowy szef Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce wyłoniony zostanie w drodze konkursu. Jego nazwisko powinno być znane przed końcem lutego. (JOL)