Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starania bez echa

GM
Tarnawa Górna (powiat suski) jest podzielona. Część mieszkańców tej niewielkiej miejscowości chce przyłączenia jej do powiatu wadowickiego. Na uszczuplenie granic swojej gminy nie zgadzają się władze Zembrzyc, pod które przynależy Tarnawa.

Mieszkańcy Tarnawy chcą do powiatu wadowickiego

   W 5-letniej historii powiatu wadowickiego podjęto już kilka prób zmian dotyczących granic administracyjnych. Najczęściej były to próby na niekorzyść. Kilka lat temu odłączyć się od powiatu wadowickiego chcieli mieszkańcy jednej z miejscowości w gminie Brzeźnica, ale zamierzenia te się nie powiodły, gdyż samorządowcy nie wyrazili na to zgody. Jak dotąd, tylko w jednym przypadku mieszkańcy odnieśli sukces. Kilka lat temu starania o przyłączenie do powiatu oświęcimskiego podjęli mieszkańcy Głębowic, które niegdyś należały do gminy Wieprz. Mieszkańcy dopięli swego i Głębowice nie leżą już w granicach powiatu wadowickiego.
   Niedawno niektórzy mieszkańcy Tarnawy Górnej z powiatu suskiego zapragnęli przynależności do powiatu wadowickiego. To pierwszy przypadek, że ktoś chce znajdować się w granicach tego powiatu.
   Na razie starania tarnawian znajdują się w powijakach. Z inicjatywą taką wystąpiło zaledwie 10 mieszkańców tej miejscowości, którzy uważają, że z obecną gminą nic ich nie łączy. Od centrum Tarnawy Górnej są bowiem odcięci łańcuchem gór. Uważają, że mają łatwiejszy dostęp do sklepów czy służby zdrowia w gminie Mucharz, która znajduje się już w granicach powiatu wadowickiego.
   Na razie wygląda na to, że nikt nie liczy się ze zdaniem i staraniami mieszkańców. Negatywnie w sprawie secesji opowiedziały się zebranie wiejskie, jak również Rada Gminy Zembrzyce. Ale to jeszcze nie koniec. Wkrótce swoją opinię w tej sprawie ma wydać Rada Powiatu Suskiego. Można się jednak spodziewać, że radni powiatowi będą tego samego zdania, co ich koledzy z Zembrzyc.
   Jak na razie, tylko władze Mucharza z powiatu wadowickiego chętnie przyjęłyby tarnawian pod swoje skrzydła. Sprawa wydaje się jednak bardziej skomplikowana.
(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski