Stare miejskie rowery trafią do szkół

Wszystko z powodu nowego systemu rowerów miejskich, który ma wystartować w połowie października. Właśnie rozpoczął się demontaż dotychczasowych stacji do wypożyczenia jednośladów. Ich usuwanie potrwa dwa tygodnie. Z krakowskich ulic sukcesywnie znikać będą również same rowery.

Jest już pomysł na to, co dalej z nimi zrobić. - 200 rowerów, które były użytkowane zostanie przekazanych do szkół - informuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Pierwsze 20 jednośladów trafi do X Liceum Ogólnokształcącego. Placówki, które chcą otrzymać kolejne ze zbędnych rowerów, powinny zgłaszać się do ZIKiT. Ich rozdysponowanie będzie zależeć od potrzeb danej szkoły.

Urzędnicy zapewniają, że zanim rowery trafią do uczniów, będą serwisowane. Przegląd miały przejść również przed powrotem na ulice, a mimo to część z jednośladów wciąż miała widoczne ślady zużycia (np. uszkodzone siodełka).

Przypomnijmy, że stary system KMK Bike został uruchomiony od połowy lipca tego roku. Urzędnicy byli zmuszeni wyciągnąć z garażu jednoślady, z których przed rokiem korzystali krakowianie.

Przywrócenie starych rowerów na krakowskie ulice było spowodowane opóźnieniem startu nowego systemu miejskich jednośladów. Stało się tak, mimo że przetarg w tej sprawie rozstrzygnięto w kwietniu, ale umowę z jej zwycięzcą - firmą BikeU - podpisano dopiero półtora miesiąca temu. Zgodnie z jej zapisami, do połowy października BikeU ma dostarczyć pierwszą partię 100 nowych rowerów. Każdy z nich będzie napędzany wałem kardana (nie ma łańcucha) i wyposażony w komputer pokładowy. W przyszłym roku krakowianie mają mieć do dyspozycji 1500 rowerów miejskich.