Starosądeczanie decydują, jak wydać społeczne pieniądze

Głosowanie trwa już tydzień i cieszy się dużym zainteresowaniem. - Jestem zadowolony, bo już ponad pięć tysięcy osób oddało swój głos - mówi Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza. - Te 30 procent z ponad 18 tysięcy uprawnionych do głosowania pokazuje, że naprawdę mamy do czynienia z budżetem obywatelskim - dodaje.

Mieszkańcy gminy po raz pierwszy mogą zdecydować, na co wydane zostanie 400 tys. zł z tegorocznego budżetu gminy. Mogą wybierać spośród 31 projektów. Wartość każdego nie przekracza 100 tys. zł, a dzięki temu jest pewne, że zrealizowane zostaną co najmniej cztery zadania.

Wśród propozycji jest m.in. boisko do siatkówki plażowej, montaż oświetlenia hybrydowego, nowe przejścia dla pieszych, osiedlowy monitoring, zakup profesjonalnego sprzętu nagłaśniającego, audiobooków, nowych książek i laptopa, sprzętów dla Miejskiej Orkiestry w Starym Sączu, strojów regionalnych dla zespołu Starosądeczanie oraz dla zespołu Górali z Przysietnicy, czy sprzętu strzeleckiego dla Szkolnego Klubu Strzeleckiego Ligi Ochrony Kraju, budowa amatorskiego toru motocrossowego oraz organizacja cyklu czwartkowych koncertów plenerowych na starosądeckim Rynku (w lipcu i sierpniu).

- Głosować można poprzez stronę internetową przy pomocy numeru PESEL - przypomina burmistrz. - Osoby związane z konkretnymi pomysłami mobilizują mieszkańców i zbierają numery PESEL, żeby zagłosować w imieniu innych osób. Jest to działanie legalne. Uczulam jednak, żeby podanie swoich danych osobowych było świadome konsekwencji takiego działania.

Mieszkańcy mogą także do 30 kwietnia do godz. 12 przyjść do Urzędu Miejskiego i zagłosować na karcie. Natomiast system będzie aktywny do 3 maja do północy.

- Myślę, że ostatnie dni zdecydują o tym, które projekty zostaną zrealizowane - uważa Jacek Lelek. - Walka będzie o trzecie i czwarte miejsce.