Starosta zaciśnie pasa

Sesja Rady Powiatu

Przyjęcie programu oszczędnościowego dla powiatu wymienił wczoraj proszowicki starosta Zbigniew Wójcik jako pierwszy punkt swojego planu działania na lata 2007-2010.

Na pierwszym miejscu wymienił przyjęcie programu oszczędnościowego. - Przyjrzałem się dokładnie naszym wydatkom iprzychodom istwierdziłem, że oszczędności są koniecznością. Na____najbliższej sesji przedstawię państwu szczegółowe założenia tego programu, ale już teraz mogę powiedzieć, że będą dotyczyły lokali, wynagrodzeń, administracji - zapowiedział starosta. Pewne kroki w kierunku zaoszczędzenia publicznych pieniędzy już zresztą zostały podjęte. Starostwo wypowiedziało bankowi PKO umowę na wynajem od niego pomieszczeń. Miesięcznie powiat kosztowało to blisko 5 tysięcy złotych. - Wtej chwili poszukujemy dla instytucji, które działają wpomieszczeniach banku, innych lokali. Uważam, że powinniśmy lepiej wykorzystać te nieruchomości, które są naszą własnością - mówi starosta.
Kolejna grupa spraw, którą poruszył, dotyczyła planów współpracy z różnymi instytucjami. Zapowiedział powołanie konwentu wójtów i burmistrza, nawiązanie bliskiej współpracy z marszałkiem województwa i wojewodą małopolskim oraz z sąsiednimi powiatami. Z tymi ostatnimi w takich dziedzinach jak remonty dróg, funkcjonowanie szpitala i szkolnictwa ponadgimnazjalnego.
Wśród priorytetów inwestycyjnych Zbigniew Wójcik wymienił doprowadzenie do modernizacji dróg wojewódzkich nr 776 i 775 (na odcinku z Proszowic do Nowego Brzeska, być może udałoby się to zrobić nawet w roku 2007) oraz drogi powiatowej Jakubowice - Koszyce. - To są drogowe priorytety. Co dopozostałych dróg to należy opracować szczegółowy harmonogram ich remontów iściśle się go trzymać. Chcielibyśmy też, aby część dróg mających status powiatowych przekazać gminom. Pozapoznaniu się ze strukturą dróg powiatowych jestem co najmniej zdziwiony. Niektóre znich są po____prostu drogami polnymi - stwierdził.
Wystąpienie starosty zostało przez radnych przyjęte bez większych emocji. Z przekazanych uwag warto wspomnieć o pomyśle Jerzego Byśca, który zaproponował powołanie przy starostwie komórki do spraw pozyskiwania środków europejskich. Według starosty taka koncepcja jest rozważana. Komórka taka miałaby być połączona ze stanowiskiem do spraw promocji powiatu.
Rada Powiatu po raz pierwszy obradowała wczoraj w składzie, który - o ile nie zajdą nieprzewidziane okoliczności - powinien pracować do końca kadencji. Ostatnią z radnych, która złożyła ślubowanie, była Małgorzata Gołębiowska. Objęła mandat zwolniony przez burmistrza Proszowic Jana Makowskiego.
Tekst i fot. (ALG)