Jeszcze w tym miesiącu Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oceni projekt stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych. Zakłada on tworzenie Klubów Nestora, zrzeszających biznesmenów z wieloletnim doświadczeniem. Kluby powstaną w Krakowie, Warszawie oraz Wrocławiu i będą zrzeszać przedsiębiorców, którzy ukończyli 60 lat.
– Z jednej strony chcemy dowartościować siebie, czuć się potrzebni jako emerytowani przedsiębiorcy, z drugiej zaś służyć doświadczeniem i wiedzą młodym ludziom, którzy przejmują rodzinną firmę i tym, którzy zakładają pierwszy biznes – mówi Andrzej Barański, członek stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych, właściciel Domu Towarowego Herbewo w Krakowie i developer.
Jeśli projekt zostanie zatwierdzony przez resort, jego pomysłodawcy chcą do końca roku rozwinąć działalność stowarzyszenia w województwach małopolskim, mazowieckim i dolnośląskim.
Każdy członek klubu przejdzie kurs przygotowujący go do roli tzw. mentora i moderatora. Po jego ukończeniu będzie mógł rozpocząć pracę jako wolontariusz na rzecz osób, które zakładają działalność gospodarczą lub przejmują firmę od rodziców.
– Młodzi ludzie są często lepiej wykształceni od nas. Mają głowy pełne ciekawych pomysłów. Chcą wprowadzać innowacyjne rozwiązania. Brakuje im tylko doświadczenia, które będą mogli zdobyć pod naszym okiem – wyjaśnia Barański. Zwraca uwagę, że większość polskich przedsiębiorstw rodzinnych powstała głównie po przełomie 1989 roku. Zakładający je 30- i 40-latkowie dziś mają po 50–60 lat lub więcej. – Dlatego zamierzamy pomagać w przekazaniu firm następcom – dodaje Barański.
Taki rodzaj relacji pomiędzy mistrzem a uczniem zwany jest w biznesie mentoringiem. Ma się on realizować podczas spotkań indywidualnych oraz grupowych, organizowanych raz w miesiącu w różnych miejscowościach województwa. Przedsiębiorca, który zaczyna swoją przygodę z biznesem, uzyska nieocenioną pomoc mentora, który podzieli się z nim fachową wiedzą, doświadczeniem, zdobytym podczas prowadzonej przez lata działalności. Udzieli cennych rad, wskazówek i informacji swojemu podopiecznemu.
Zakładanie przedsiębiorstwa i początki jego prowadzenia wiążą się z licznymi wyzwaniami, a często obarczone są wysokim ryzykiem.
– Nasza pomoc może się przyczynić do rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, które mają kluczowe znaczenie dla gospodarki – twierdzi Rafał Kunaszyk z Inicjatywy Firm Rodzinnych.
Jak tłumaczą pomysłodawcy projektu, oprócz wspierania młodszych kolegów, członkowie klubów będą także poprzez warsztaty, szkolenia i wykłady rozwijali własne zainteresowania i umiejętności, m.in. z zakresu nowych technologii.
Stowarzyszenie Inicjatywa Firm Rodzinnych powstało w 2008 r. Oprócz wspierania rozwoju firm rodzinnych za cel stawia sobie integrację środowiska oraz działanie na rzecz budowania państwa prawa, społeczeństwa obywatelskiego i wspieranie wolności gospodarczej.
Inicjatywa Firm Rodzinnych ma duże doświadczenie w promowaniu małych i średnich przedsiębiorstw. W tym roku, wspólnie z partnerami, IFR realizuje projekt „Firmy rodzinne 2”. Polega on na wymianie doświadczeń, spotkaniach, organizowaniu szkoleń i kursów, upowszechnianiu marki firm rodzinnych. Wszystkie te działania z powodzeniem prowadzone są w wielu miastach.
– Pomysł stworzenia Klubów Nestora Firm Rodzinnych pojawił się właśnie podczas dyskusji na jednym ze spotkań w ramach projektu „Firmy rodzinne 2” i od razu cieszył się dużym zainteresowaniem – mówi Andrzej Barański.
Firmy rodzinne mają kluczowe znaczenie dla gospodarki. Wytwarzają one ok. 40 proc. PKB i zatrudniają ponad 1,3 miliona osób. Co trzecia mała albo średnia firma w kraju jest przedsiębiorstwem rodzinnym.
Napisz do autora:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?