Stary cmentarz odkrywa tajemnice

Dwa najlepiej zachowane nagrobki na starym cmentarzu FOT. ALEKSANDER GĄCIARZ

- Na zewnątrz wystawał tylko jej niewielki skrawek - mówi wójt Tomasz Wilk. Napis na płycie głosi, że został pod nią pochowany Aleksander Henisz, zmarły 29 marca 1865 roku. To jeden z niewielu nagrobków zachowanych na starym radziemickim cmentarzu. Zbigniew Pałetko w swojej monografii "Radziemice. Zarys dziejów" wydanej w 2007 roku pisze, że stara nekropolia została założona w roku 1855 i służyła do lat 20. XX wieku. Teren pod nowy, istniejący do dzisiaj cmentarz, przekazała rodzina Kleszczyńskich. Stary tymczasem popadł w zapomnienie.

O istnieniu cmentarza przypominały zachowane kamienne nagrobki Jana Kantego Mozalskiego i Mieczysława Radwańskiego. Wspomniany na wstępie Henisz oraz Mozalski to przedstawiciele rodów-właścicieli majątku Radziemice.

Do zajęcia się starym cmentarzem gminę skłoniły jednak przede wszystkim kwestie praktyczne. Samorząd zamierza w najbliższym czasie wystąpić o dofinansowanie budowy chodnika z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Chodnik prowadziłby wzdłuż głównej drogi w kierunku mostu na Ścieklcu. - Za to, że w tym miejscu znajduje się zabytkowy cmentarz, otrzymamy dodatkowe punkty, a tym samym zwiększą się szanse na otrzymanie dofinansowania. Dlatego porozumiałem się z proboszczem, księdzem Stanisławem Miką, który zgodził się wydzierżawić nam ten teren bezterminowo - tłumaczy wójt Wilk.

Stary cmentarz jest zatem powoli przywracany do porządku. Najważniejszą sprawą było udrożnienie biegnących w jego sąsiedztwie rowów, gdyż nekropolia znajduje się na podmokłym gruncie. Wycięto porastające to miejsce krzaki. Planuje się poza tym wykonanie ogrodzenia i zadbanie o godne otoczenie zachowanych nagrobków.

[email protected]