Statutowe poprawki

   Opracowywała go Komisja Statutowa pod przewodnictwem wiceprzewodniczącej Rady Miejskiej Zofii Mardyły. Okazało się, że w dokumencie pojawiło się wiele wątpliwości i nieścisłości, dlatego radni postanowili poprawiać go podczas obrad. Zdaniem dr Izabeli Lewandowskiej-Malec powinna go dopracować powołana do tego komisja. Jednak do niej radna, mająca doświadczenie w opracowywaniu takiego dokumentu (współtworzyła statut powiatu krakowskiego) i znawczyni prawa samorządowego, nie została wybrana.
   Omawiano każdy paragraf. Jeszcze przed sesją, np. z jednego z nich, związanego z obligatoryjnymi punktami porządku obrad, wykreślono punkt "przyjęcie porządku obrad". Sprawa ta budziła wiele kontrowersji, bo dwukrotnie zdarzyło się, że zwołane na wniosek radnych opozycyjnych sesje, nie odbyły się, ponieważ radni większością nie przegłosowali zaproponowanego przez nich porządku obrad.
   Sprawę wyjaśnił Wydział Prawny i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie stwierdzając, że: "nie jest dopuszczalna bez zgody wnioskodawców zmiana porządku obrad, w efekcie której zgłoszony przez nich porządek obrad nie stanowiłby przedmiotu obrad rady. W opinii organu nadzoru, ze zmianą porządku obrad mamy do czynienia również w przypadku głosowania nad jego odrzuceniem, bowiem w rezultacie takiego głosowania przedstawiony przez wnioskodawców porządek obrad w ogóle nie jest rozpatrywany".
   Oznacza to, że porządku obrad nie trzeba przegłosowywać, a jedynie wprowadzane w nim zmiany (w wielu gminach nad porządkiem obrad przeprowadzane jest głosowanie).
   Pełnomocnik burmistrza Wanda Kułaj zapewniła, że radni będą bezpłatnie otrzymywać kserokopie potrzebnych im urzędowych materiałów (statut przewiduje odpłatne wydawanie kopii dokumentów mieszkańcom). Za wykonanie odbitek protokołu z posiedzenia Komisji Rewizyjnej od radnego Waldemara Pawłowskiego pobrano opłatę w wysokości 5 zł. Także za kserokopie płacił Stefan Stryszowski (w innych gminach radnym materiały udostępniane są bez opłat).
   Nie uwzględniono wniosku radnych opozycyjnych, by kluby radnych mogły tworzyć trzy osoby. Zachowano dotychczasowy zapis mówiący o powoływaniu klubów przez przynajmniej pięciu radnych.
   Statut uchwalono 10 głosami za, przy jednym przeciw i jednym wstrzymującym się.
Tekst i fot.: (EKT)