Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawowy: Wrócić do korzeni

Jacek Żukowski
Na inaugurację sezonu Cracovia przegrała z Piastem 2:3. Wtedy w "Pasach" grał jeszcze Milos Kosanović.
Na inaugurację sezonu Cracovia przegrała z Piastem 2:3. Wtedy w "Pasach" grał jeszcze Milos Kosanović. Andrzej Banaś
Ekstraklasa piłkarska. Cracovia podejmuje dzisiaj o godz. 15.30 Piasta Gliwice. "Pasy" przegrały w grupie spadkowej dwa pierwsze mecze. By oddalić od siebie widmo degradacji, powinny pokonać śląski zespół, który ma nowego trenera

Mecz z Piastem jest dla Cracovii ogromnie ważny. Po dwóch wpadkach w finałowej rundzie sezonu krakowianie są już pod ścianą i na kolejne niepowodzenie nie ma miejsca.

"Pasy" borykają się z problemami kadrowymi. Krzysztof Pilarz nie zagra z powodu czerwonej kartki (będzie pauzował jeden mecz), jego miejsce w bramce zajmie Matko Perdijić. Wykluczony jest występ Sławomira Szeligi, który skręcił staw skokowy. Marcina Budzińskiego zmogła angina, a Paweł Jaroszyński ma naciągnięty mięsień przywodziciel.

Trener Wojciech Stawowy będzie miał spory ból głowy związany z ustawieniem zespołu. Defensywa zawiodła w Łodzi, ale wraca do niej po kartkowej pauzie Krzysztof Nykiel. Powstaje jednak problem z obsadą pozycji defensywnego pomocnika. Może zostać nim Krzysztof Danielewicz (jak w Łodzi), jednak Stawowy może też zdecydować się na przesunięcie Damiana Dąbrowskiego do II linii. Wtedy miejsce stopera może zająć Tomislav Mikulić, który wystąpił tylko w jednym meczu ekstraklasy w tym sezonie.

Cracovia drugi raz w tym sezonie zagra z drużyną, w której przed meczem z "Pasami" zmienił się trener (Piasta objął Hiszpan Angel Perez Garcia). Wcześniej w takiej sytuacji krakowianie przegrali ze Śląskiem 0:1. Czy to dobrze dla Cracovii, że w obozie rywala doszło do zmiany, w dodatku na szkoleniowca kompletnie nieznanego?

- Nie da się tego trafnie zdiagnozować - mówi Wojciech Stawowy. - Ktoś może być znany i niewiele zrobić, a może być człowiekiem z cienia i wypłynąć na szerokie wody. Wiem jedno: na pewno piłkarze Piasta przyjadą do nas zmobilizowani. Co może zrobić trener w ciągu tak krótkiego czasu? Na pewno będzie to dla nas wielka niewiadoma...

"Pasy" w dwóch meczach w grupie spadkowej wypadły słabo. By mieć szansę na utrzymanie, muszą diametralnie zmienić swą postawę. Czy zespół odbudował się już po porażce 0:2 w Łodzi?

- Wszystko weryfikuje boisko - mówi trener Stawowy. - Przed meczem z Widzewem na treningach wszystko wyglądało dość optymistycznie, a potem okazało się coś innego. Chcę być powściągliwy w ocenach, ale nie wyobrażam sobie, by nie miało się coś zmienić w naszej grze. Ten mecz wymaga od nas pełnej determinacji i powrotu do korzeni, do gry, którą zaprezentowaliśmy jesienią i w niektórych meczach rundy wiosennej. Najważniejsze, by piłkarze zmienili mentalność, bo klucz do sukcesu tkwi w głowach; nasze rozczarowanie związane jest z niedostaniem się do pierwszej "ósemki".

Dodajmy, że władze Cracovii nie wyraziły zgody na wyjazd Saidiego Ntibazonkizy do Burundi na dwa najbliższe mecze reprezentacji tego kraju: 18 maja z Botswaną i 31 maja z Gabonem, a więc w terminach ligowych meczów Cracovii z Zagłębiem Lubin i Jagiellonią. Oba mecze reprezentacji Burundi odbędą się poza oficjalnymi terminami FIFA, a to oznacza, że klub nie ma obowiązku zwalniania zawodnika (który, z 8 golami, jest najlepszym strzelcem zespołu).

Grupa spadkowa
Wczoraj: Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0), Piątkowski 27.

Pozostałe mecze 33. kolejki: Cracovia - Piast Gliwice (s. 15.30), Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała (n. 15.30), Śląsk Wrocław - Widzew Łódź (pon. 18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski