MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stefan Białas//Nasz ekspert//

Notował (Boch)
Cracovia dominowała w Łęcznej od początku do końca meczu. Grała z determinacją, rozsądnie we wszystkich formacjach, utrzymywała się przy piłce. Wydaje mi się, że "Pasy" przystąpiły do meczu podrażnione tym, co zdarzyło się tydzień wcześniej w spotkaniu z Bełchatowem, kiedy w końcówce wypuściły z rąk dwa punkty.

To podrażniło krakowian. W sobotę znacznie zbliżyli się do utrzymania i trudno wyobrazić sobie, aby prezentując tak dobrą grę mogła stać im się krzywda. Jacek Zieliński pokazuje, że ma inną wizję zespołu niż Robert Podoliński - i ta wizja zdaje egzamin. Dla wartościowych piłkarzy Zieliński znajduje miejsce na boisku. Deniss Rakels i Erik Jendrisek grają teraz nie na środku ataku, a na skrzydłach, dzięki czemu mogą się rozpędzić, nie są skazani na grę tyłem do bramki, która nie jest łatwa.

Powrót Mateusza Cetnarskiego? Dobrze, że odbył się bez medialnego szumu, trener spokojnie wprowadził zawodnika do drużyny, a ten pięknie mu się odwdzięczył. Chwilami przypominał się Cetnarski ze swoich najlepszych, bełchatowskich czasów. Drugi gol był z gatunku "stadiony świata". Przy pierwszym udział miał Deleu, a nawiązuję do tego, bo trudno mi zrozumieć, dlaczego Brazylijczyk, wcześniej będący ważnym ogiwem Lechii, w Cracovii był na bocznym torze.

W Gdańsku wspaniałą bramkę dla Wisły zdobył Jean Barrientos. Krakowianom w odniesieniu zwycięstwa przeszkodził brak skuteczności, ale trzeba też podkreślić, że w pierwszej połowie zagrali, podobnie jak Lechia, bardzo słabo. Trudno było wtedy kogokolwiek wyróżnić, może poza Dariuszem Dudką. Po meczu mogę natomiast powiedzieć, że pierwszy raz przekonał mnie swoją grą Boban Jović.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski