Sting zagra w Krakowie. Taniej niż gdzie indziej

Wczoraj rano polski oddział międzynarodowego koncernu Live Nation ogłosił, że 12 października w Kraków Tauron Arenie wystąpi brytyjski piosenkarz Sting. To pierwszy raz, kiedy były lider legendarnego zespołu The Police zawita pod Wawel.

Wokalista zaprezentuje swój ostatni album autorski, wydany w listopadzie ubiegłego roku. Trasa koncertowa, promująca „57th & 9th”, rozpoczęła się 1 lutego tego roku w kanadyjskim Vancouver. Potem piosenkarz zawitał do Europy, Ameryki Środkowej i Południowej, obecnie występuje w Azji, a następnie powróci do Europy - w tym do Polski. Podczas „57th & 9th Tour” Stingowi towarzyszy trzyosobowy zespół, w skład którego wchodzi jego wieloletni gitarzysta Dominic Miller oraz Josh Freese (perkusja) i Rufus Miller (gitara).

W ramach aktualnej trasy brytyjski piosenkarz wystąpił już w Polsce - 23 marca na warszawskim Torwarze. Nie przeszkodzi mu to ponownie zagrać nad Wisłą 12 października w krakowskiej Tauron Arenie. Do tej pory Sting zagrał w Polsce kilkanaście razy - i jego występy zawsze są wyprzedane. W czym tkwi popularność tego gwiazdora w naszym kraju?

- Sting ma w sobie to, co Polacy najbardziej lubią w muzyce popularnej. Pisze dobre, melodyjne piosenki z lekko nostalgiczną nutą. Do tego zabarwione są one wpływami rocka progresywnego, mają nieco symfoniczne aranżacje, co zawsze u nas było cenione. Jest też w jego piosenkach nuta celtycka, a Polacy chyba najbardziej kochają oprócz swojego, właśnie ten folklor - wyjaśnia nam Hirek Wrona, dziennikarz muzyczny.

Bilety na występ Stinga w Krakowie będą dostępne od 2 czerwca na stronie www.livenation.pl w cenach od 229 zł do 399 zł (pakiety VIP - od 593 do 723 zł).

To nieco taniej niż w innych miastach Europy. Serwis Viagogo oferuje bowiem bilety na koncerty artysty w niemieckim Dreźnie od 282 zł czy w chorwackiej Puli od 297 zł.

- Mamy wolny rynek. Dlatego agencje koncertowe dostosowują ceny biletów do regionalnego popytu. Sting często bywa w Polsce, więc bilety są tańsze niż gdzie indziej. Poza tym koncern Live Nation ma podpisane kontrakty na wyłączność z wieloma gwiazdami, dzięki czemu bilety na ich występy kosztują mniej niż gdyby jakaś inna agencja chciała zorganizować u nas ich pojedynczy występ - dodaje Hirek Wrona.
Jeśli chodzi o inne koncerty w krakowskiej Tauron Arenie, to występ Stinga jest porównywalny z pozostałymi. W najbliższy piątek zagra w tej hali słynna amerykańska grupa Aerosmiths - i można ją będzie obejrzeć kupując bilet od 249 do 499 zł . Tutaj wyjątkowo drogie są jednak bilety VIP, pozwalające na spotkanie z zespołem po koncercie. Można je nabyć w cenach od 1.699 do 5.999 zł.

W kwestii biletów VIP rekord pobiła Metallica z koncertem 28 kwietnia 2018 roku w krakowskiej Tauron Arenie. Można je było kupić w cenach od 899 zł do 10.396 zł - ale zostały już... wyprzedane.

Mówimy po krakosku (odc. 6). "Łapsztos?"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto