Optimus SA
Przypomnijmy, że w końcu lat 90. "Optimus" wygrał, ogłoszony przez MEN, przetarg na dostawę komputerów do szkół. Przez blisko trzy lata firma wywoziła swoje wyroby na Słowację, a następnie sprowadzała je z powrotem do kraju, nie płacąc podatku VAT. Na mocy obowiązującej ustawy, komputery przywożone z zagranicy były zwolnione z VAT. Urząd Kontroli Skarbowej zarzucił firmie obchodzenie prawa, kierując przeciw ówczesnemu prezesowi Romanowi Klusce doniesienie do prokuratury. Kilka tygodni temu Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął wątpliwości prawne na korzyść "Optimusa", ale również firmy wrocławskiej JTT, która w zbliżony sposób omijała VAT. Zanim doszło do wyroku NSA, JTT zmuszona do zapłaty zaległego podatku, stanęła na granicy bankructwa. Firma zażądała za poniesione straty odszkodowania w wysokości 100 mln zł. Według nieoficjalnych informacji, kierownictwo Optimusa chce zażądać takiej samej kwoty.
- Zarząd "Optimusa" nie podjął takiej decyzji. Sprawa odszkodowania nie jest tematem bieżących posiedzeń kierownictwa firmy - powiedziała Barbara Czerniawska, rzecznik firmy. Stwierdziła też, że jeśli zarząd podejmie decyzję w sprawie roszczeń odszkodowawczych, zostanie ona natychmiast podana do publicznej wiadomości. Oznacza to, że sprawa odszkodowania jest otwarta. Nie wiadomo, czy prezes Roman Kluska wystąpi z żądaniem zadośćuczynienia za straty moralne i finansowe. Osobną kwestią jest skuteczność roszczeń. Dochodzenie odszkodowań może być długotrwałe, gdyż trzeba udowadniać konkretne straty powstałe wskutek represji podatkowych. (WCH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?