Stoją w kolejce, by zwiedzić podziemia

W poniedziałek o godz. 8 kolejka przed punktem informacji miała już kilkadziesiąt metrów FOT. PULS OLKUSZA

To jedna z imprez, które rozpoczynają się w czwartek i potrwają do niedzieli. I tym razem chętnych było tak wielu, że nie wszystkim udało się zdobyć wejściówki. Urzędnicy zapowiadają, że wkrótce podziemia, gdzie kryją się piwnice ratusza rozebranego w latach 30. XIX w., będzie można zwiedzać regularnie.

Bilety z pierwszej puli można było odbierać w ubiegłym tygodniu. 210 bezpłatnych wejściówek rozeszło się w niespełna 3 godziny. - Zainteresowanie było tak duże, że zorganizowaliśmy jeszcze jedno zwiedzanie w niedzielę - podkreśla Michał Latos z olkuskiego urzędu. Bilety rozdawano właśnie w poniedziałek.

Osoby, którym udało się zdobyć bilety z pierwszej puli, wejdą do podziemi w piątkowy wieczór. Zwiedzanie będzie się odbywać w 30-osobowych grupach. Po zabytkowych piwnicach oprowadzać ich będą przewodnicy z klubu "Ilku-ssia". Podobnie będzie w niedzielę.

W poniedziałek 425 dodatkowych bezpłatnych wejściówek rozeszło się tym razem w niecałe dwie godziny. I to ciągle za mało. Sporo osób czekających w kolejce odeszło z kwitkiem. W sumie rozdano już 635 wejściówek.

W związku z zainteresowaniem radny Łukasz Kmita skierował do burmistrza Olkusza Dariusza Rzepki wniosek, by jak najszybciej ustalić nowe terminy, w których wszyscy zainteresowani mogliby zobaczyć podziemia ratusza i poznać bogatą historię swojego miasta.

Urzędnicy zapewniają, że planują to zrobić, ale z wyznaczeniem konkretnych dat zwiedzania muszą się na razie wstrzymać. - Prace wykończeniowe ciągle trwają. Musimy je najpierw zakończyć - podkreśla Michał Latos. - Konieczne jest też dogranie terminów zwiedzania z przewodnikami - dodaje.

Katarzyna Ponikowska Olkusz