Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strach się bać…

Grzegorz Tabasz
Wczoraj opowiadałem o oleicy. Niebieskim, niesamowitym owadzie. Obiecałem wspomnieć o najsmakowitszym szczególe insekta, czyli kantarydynie. Oleica to praprzodek współczesnej, niebieskiej pigułki na męskość. Afrodyzjak pierwszej wody, dzięki któremu słynny Giacomo Casanova dokonał wielu miłosnych podbojów.

Dobrze, przechodzę do sedna. Zdenerwowana oleica wydziela obficie żółty płyn, którego składnikiem jest kantarydyna. W większej dawce trucizna, w mniejszej wywołuje objawy miłosnego uniesienia. Ten sam składnik zawierają w swoim ciele inne chrząszcze z rodziny majkowatych ze sławetną muchą hiszpańską na czele, która z muchami nic wspólnego nie ma. Imć Casanova nie szukała oleicy, lecz użytkował znacznie łatwiejsze w zdobyciu muchy hiszpańskie, które w rzeczywistości są całkiem ładnymi chrząszczami o metalicznie zielonej barwie. Lojalnie uprzedzam, iż stosowanie kantarydyny ma działania uboczne. I niemile skutki, zaś przy pomocy większych dawek w słonecznej Italii tamtejsza lud rozwiązywał problemy dziedziczenia spadków. Preparat na bazie kantarydyny zwano agua tofana od imienia pewnej kobiety, która hurtowo produkowała i rozprowadzała specyfik. Przy pomocy wynalazku zginęło kilkaset osób, za co przedsiębiorczą niewiastę stracono na szubienicy. Jakim cudem Casanova dożył słusznego wieku korzystając z kantarydyny, nie mam bladego pojęcia. Oj, miał chłop zdrowie co się zowie. Tajemnicą poliszynela jest fakt, iż hiszpańskie muchy wciąż cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Kto nie wierzy, niech wygoogluje nazwę w internecie. Strach się bać…

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski