Przypomnijmy, że Senat pod koniec stycznia jednogłośnie przyjął ustawę, gwarantującą wsparcie finansowe dla byłych działaczy opozycji demokratycznej i prześladowanych z powodów politycznych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Po wejściu w życie nowych przepisów mogliby oni liczyć na comiesięczne specjalne świadczenie w wysokości najniższej emerytury (około 800 zł).
SLD twierdzi jednak, że państwo nie może wspomagać tylko jednej grupy obywateli, a zapominać o innych. Dlatego chce, żeby wsparciem finansowym objęte były także osoby, które straciły pracę w wyniku likwidacji ich zakładów pracy w trakcie przemian ustrojowych na początku lat 90.
Przygotowany przez SLD projekt zakłada, że urzędy wojewódzkie sporządzą listę zlikwidowanych zakładów, a nazwiska byłych pracowników zostaną odtworzone z archiwum akt nowych. Według wyliczeń partii chodzi w sumie o ponad 1,2 mln osób.
Pomoc miałaby trafić do najbiedniejszych spośród byłych pracowników (u których dochód na głowę w rodzinie nie przekracza 800 zł). Przez trzy lata dostawaliby oni do 200 zł miesięcznie. Pieniądze miałyby być wypłacane ze specjalnie utworzonego w tym celu Funduszu Rekompensat Transformacji Ustrojowej, a pochodzić mają m.in. z przychodów z prywatyzacji. SLD proponuje przeznaczyć na ten cel ok. 2,8 mld zł.
Senator Bogdan Klich (PO) uważa, że pomysł Sojuszu jest próbą wywrócenia do góry nogami senackiej ustawy o pomocy dla byłych działaczy opozycji demokratycznej, nad którą obecnie pracuje Sejm.
– SLD w cyniczny sposób próbuje zdobyć poparcie osób, które w wyniku przemian rynkowych utraciły pracę. To czysto populistyczny krok, który może wstrzymać sejmowe prace nad _ ustawą o pomocy dla osób, które w czasach PRL poświęcały swoje życie i zdrowie, walcząc o wolność _– mówi senator Klich.
Podobnego zdania są też politycy PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?