Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strawa dla potrzebujących

SYP
Wczoraj biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak poświęcił i uroczyście otworzył stację Caritas przy ul. Żuradzkiej w Olkuszu, gdzie jednorazowo można wydawać 120 posiłków.

Fot. Jacek Sypień

Olkusz

 

- Każde serce ma dwie komory. Tak samo, jak serce kościoła. Jedna komora, to eucharystia i kult, druga miłość i troska o biednych - mówił ks. Stefan Wyporski, dyrektor sosnowieckiego Caritasu podczas uroczystości poświęcenia nowej placówki. Biskup Kaszak w swoim krótkim wystąpieniu nawiązał do Ewangelii. - Słowa "Nie mamy, co jeść", którymi zwracano się do Chrystusa, to zadanie ciągle aktualne i nas obowiązuje, bo "Biednych zawsze mieć będziecie wśród was", jak mówił Chrystus. Życzę, żeby każdy, kto tutaj przyjdzie wyszedł wzmocniony nie tylko na ciele, ale i na duchu. Niech ta placówka służy godnemu życiu każdego z nas - mówił biskup Grzegorz Kaszak.

Na wstępie, po krótkim występie zespołu "Pomorzany" ksiądz Wyporski podziękował wszystkim za przybycie. Szczególnie dziękował Zbigniewowi Pasierbińskiemu i Tadeuszowi Gumółce, którzy przez całe pięć lat angażowali się w prace, a sami wcześniej angażowali się w akcję wydawania ciepłych posiłków dla osób niezamożnych. Podziękował także Dariuszowi Rzepce, który jako wiceburmistrz Olkusza podjął inicjatywę powstania stołówki. Dziękował również kierownikowi budowy Markowi Kani, szefowej olkuskiego sanepidu Agacie Knapik oraz prezesowi olkuskiej OSP Markowi Krzykawskiemu.

Jadłodajnia powstała w budynku dawnej łaźni miejskiej przy ul. Żuradzkiej przekazanej Caritasowi przez władze Olkusza. Na parterze stacji znajduje się stołówka na 50 miejsc, gdzie od dzisiaj będą wydawane ciepłe posiłki dla bezdomnych i ubogich. W jadłodajni pracuje pięć osób. Jak mówił ks. Wyporski pierwszego dnia będzie zupa z wkładką. Na poddaszu będą pokoje przeznaczone na świetlicę środowiskową dla dzieci. Będą tam mogły odrabiać lekcje, skorzystać z pomocy pedagogów, brać udział w grach i zabawach. Te pomieszczenia jeszcze nie są gotowe. Dlatego po uruchomieniu stołówki nadal będą kontynuowane prace wykończeniowe na piętrze budynku. - Do wykończenia reszty pomieszczeń potrzebujemy wełny mineralnej, płyt kartonowo - gipsowych, stelaży do ich podwieszania i cementu. Jeśli jakaś firma, czy osoba mogłaby nam ofiarować część materiałów - będziemy zobowiązani - mówi ksiądz Wyporski. W ciągu ostatniego roku zakończono prace na parterze, ocieplono budynek i wykonano nowe elewacje. Wybudowano drogę, chodnik i podjazd dla wózków inwalidzkich. Dobudowano drugą łazienkę na parterze budynku.

Poświecenie placu budowy odbyło się w maju 2005 roku. Planowano, że modernizacja potrwa rok, ale trwała ponad pięć lat. Jak się okazało Caritas miał problemy z zebraniem funduszy na przebudowę i adaptację budynku. Zakres wszystkich, prowadzonych od pięciu lat prac adaptacyjnych był znaczny. W ramach remontu dobudowano nowe skrzydło budynku, wykonano nowy dach, wstawiono nowe okna i drzwi oraz otynkowano budynek wewnątrz. Samo wyposażenie kuchni kosztowało przeszło 120 tys. zł. Sosnowiecki Caritas prowadzi kilkanaście podobnych placówek. Warto wspomnieć, że z pomocy żywnościowej sosnowieckiego Caritasu skorzystało w ub. roku około 14 tys. osób. Trafiło do nich przeszło 880 ton żywności na łączną kwotę ponad 2 mln zł.

 

(SYP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski