W Zatorze trwa dyskusja, czy w gminie powinna powstać Straż Miejska. Pomysł burmistrza zrodził spory, które na razie nie zostały rozstrzygnięte.
Burmistrz Zbigniew Biernat chce powołania SM, bo mogłaby ona skutecznie zająć się przypadkami naruszenia prawa przez osoby uchylające się długotrwale np. od wpięcia się do kanalizacji czy wywozu śmieci. Poza tym - co chyba jest głównym argumentem włodarza Zatora - strażnicy mają prawą używania fotoradarów, a pieniądze z mandatów trafiałyby w całości do budżetu gminy. W przypadku, gdy wystawia je policja, nie trafia tu ani złotówka. - Po trzecie: Straż zwiększyłaby poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, bo w tej chwili na zatorskim Rynku trudno znaleźć ławkę, która nie byłaby zajęta przez osoby pijane lub pijące alkohol - mówi burmistrz Biernat. - Całe koszty utrzymania SM pokryłyby mandaty za przekroczenie prędkości przez kierowców przejeżdżających przez naszą gminę.
(BAJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?