MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy podpalali, żeby się wykazać

Małgorzata Więcek-Cebula
Podpalacze mieli okazję wykazać się przy gaszeniu
Podpalacze mieli okazję wykazać się przy gaszeniu fot. KPPSP w Brzesku
Łęki. Grasującymi we wsi podpalaczami okazali się dwaj strażacy miejscowej OSP. Oskarżenie przeciwko piromanom już trafiło do sądu. Grozi im więzienie.

Wyczynami podpalaczy do dziś zbulwersowane są całe Łęki. Józefowi Wąsikowi, prezesowi miejscowej OSP, nie może pomieścić się w głowie, że to właśnie jego podopieczni stali za serią pożarów. – Chyba nic mnie jeszcze w życiu tak nie zaskoczyło – wzdychał wczoraj. Doskonale pamięta, że młodzi strażacy z wielkim zaangażowaniem walczyli z płomieniami.

– I to był, jak się okazało, motyw ich działania. Chcieli się wykazać w akcji gaśniczej, więc podczas jednej z imprez zakrapianych alkoholem wpadli na pomysł podpaleń – mówi Bożena Waresiak, sędzia Sądu Rejonowego w Brzesku.

Czerwony kur zaczął szaleć 4 stycznia br. Spaliły się wtedy stodoły oddalone od siebie o kilkaset metrów. W akcji gaśniczej uczestniczyło w sumie kilkudziesięciu strażaków.

Zaledwie sześć dni później ogień strawił trzecią stodołę, również na terenie Łęk. Badający serię pożarów policjanci od początku przypuszczali, że ich przyczyną są podpalenia.

I nie pomylili się. Tropy z pogorzelisk zaprowadziły do domów trzech młodych ludzi. Dwaj to 22-latkowie, znani we wsi jako członkowie OSP. Nie był to ich szczyt marzeń. Starali się bowiem także o przyjęcie do zawodowej straży w Brzesku. Ich 17-letni wspólnik też planował karierę strażaka. Podczas przesłuchania, w komplecie przyznali się do podkładania ognia. Złożyli obszerne wyjaśnienia.

Akt oskarżenia przeciwko podpalaczom kilka dni temu trafił do brzeskiego sądu. Proces ruszy w najbliższych tygodniach.

O pracy w straży mogą zapomnieć na zawsze. Z szeregów OSP j zostali wykluczeni, gdy tylko prezes Wąsik dowiedział się o ich groźnych wyczynach. Trzeci nigdy do straży nie zostanie przyjęty. Ale to i tak mniejszy problem. Piromanom grozi bowiem perspektywa spędzenia w więzieniu nawet 10 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski