WOJNICZ. W Grabnie ogłoszono werdykt w plebiscycie na najlepszego strażaka gminy Wojnicz za ubiegły rok
Członkowie OSP z Wojnicza organizują cyklicznie swój plebiscyt na Strażaka Roku w tej miejscowości. Od kilku lat patronuje mu redakcja "Dziennika Polskiego". Pomaga także Urząd Gminy Wojnicz oraz starostwo, którzy fundują nagrody dla wyróżnionych. W zorganizowanie plebiscytu włączają się także prywatni sponsorzy.
To była już dziewiąta edycja konkursu. - Gdy niemal dekadę temu wymyśliliśmy konkurs na Strażaka Roku Gminy Wojnicz, przyjęliśmy formułę, że jest to po prostu zabawa - mówi druh Kazimierz Sady, szef ochotników w całej Małopolsce, który uczestniczył w sobotnim balu w Grabnie.
W gminie Wojnicz jest dziewięć jednostek OSP. Z każdej wytypowany został jeden kandydat do tytułu Strażaka Roku. Wszyscy otrzymali w sobotę statuetki i nagrody rzeczowe, które wręczali m.in. wicestarosta Mirosław Banach, burmistrz Jacek Kurek, radni powiatowi Józef Sowa i Paweł Smoleń, przewodniczący Rady Miejskiej w Wojniczu Sebastian Wróbel.
Do końca nie wiadomo było natomiast, kto zostanie wybrany z grona dziewięciu (sylwetki wszystkich kandydatów były prezentowane na naszych łamach) do tytułu Strażaka Roku. Ostatecznie tę nominację otrzymał Tomasz Gorzkowski z OSP Grabno. Odebrał gratulacje, nie krył wzruszenia. Tomasz Gorzkowski jest strażakiem od 20 lat. Jest drugim kierowcą w swojej jednostce. Ma 32 lata. Ponieważ z zawodu jest mechanikiem samochodowym, zajmuje się stanem technicznym strażackich wozów. Prywatnie interesuje się motoryzacją, rajdami samochodowymi, jeździ quadami.
W straży pożarnej Tomasz Gorzkowski znalazł się z chęci pomagania innym. Został wytypowany do tytułu Strażaka Roku Gminy Wojnicz ze względu na swoje zaangażowanie w pracę OSP. Ma ukończony kurs ratownika medycznego, jest również po kursie mechanika.
Kilka lat temu pomógł sprowadzić dla swojej OSP samochód z Niemiec. Poświęcał na to swój wolny czas, aby jeździć i załatwiać wszelkie formalności. Do niedawna samochód sprowadzony z Niemiec strażacy trzymali w Grabnie w blaszanym garażu.
Obecnie pojazd strażacki garażowany jest już w nowej remizie znajdującej się w Domu Ludowym. To właśnie tu w sobotę odbył się Bal Strażaka wieńczący konkurs na najlepszego fajermena z gminy Wojnicz. Strażacy z OSP Grabno byli oczywiście gospodarzami balu. - Bal Strażaka to jedyna taka okazja w roku, gdy możemy spotkać się w tak szerokim gronie towarzysko, a nie w akcjach gaszenia pożarów czy powodziowych - mówi Wiesław Solak, prezes Zarządu Gminnego OSP w Wojniczu.
Janusz Smoliński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?