Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa gotowa. Są firmy, które chcą się tu osiedlić

Barbara Ciryt
Drogi z wewnętrznym rondem wyznaczają sektory w nowej strefie
Drogi z wewnętrznym rondem wyznaczają sektory w nowej strefie Barbara Ciryt
Skała. Chętni do zajęcia terenów gospodarczych będą mogli rozpocząć inwestycje w 2015 roku

Ostateczny termin zakończenia robót w skalskiej strefie gospodarczej minie z końcem roku. Ale ani gmina, ani wykonawca nie potrzebują tyle czasu. Obiekt jest już gotowy, budowniczy czekają na wydanie decyzji o użytkowaniu. - Właśnie zakończyliśmy budowę 600-metrowego odcinka wodociągu, zasilającego strefę - mówi Tadeusz Durłak, burmistrz Skały. To jedna z ostatnich inwestycji na obszarze gospodarczym, który ma pomóc w rozwoju gminy.

Są już dwie firmy, które chcą wybudować siedziby w tej strefie. - Potwierdzam, że jest zainteresowanie dzierżawą terenu. Jednak za wcześnie wymieniać nazwy firm - mówi burmistrz. Jak dowiedzieliśmy się, jedno z tych przedsiębiorstw zajmuje się transportem, a drugie to zakład produkcyjno-usługowy.

Cała strefa zajmuje 5 hektarów. Została podzielona drogami wewnętrznymi na osiem sektorów. - Sektory liczą od 15 do 60 arów - mówi szef gminy. Obie firmy zainteresowane strefą planują zająć jedne z większych sektorów inwestycyjnych.

Pod zabudowę dla przedsiębiorców jest wydzielone 3,5 ha. Natomiast pozostały obszar zajmują drogi, parkingi, zieleń oraz zbiornik retencyjny.

Miejsce strefy to teren podmokły. Dawniej mieszkańcy nazywali go Zamokrzysie. Dlatego wraz z powstaniem obszaru gospodarczego trzeba było budować zbiornik retencyjny, by przyjął większość wód opadowych i roztopowych po zimach. Strefa jest w pełni uzbrojona w sieć wodociągową, kanalizację sanitarna i opadową, gazociąg, sieć teletechniczną i energetyczną ze stacją transformatorową o mocy 450 kW.

Przedsięwzięcie związane z powstaniem obszaru dla przedsiębiorców w Skale kosztowało 3 mln 490 tys. zł. W tym 2,7 mln zł pochodziło z dotacji, o które gmina wystarała się z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

- Strefa jest jedyną szansą na rozwój przedsiębiorczości, a z nią rozwój gminy. Będzie źródłem nowych dochodów. Po pierwsze z tytułu dzierżawy, bo zgodnie z założeniami dotacji, które pozyskaliśmy - terenów w strefie nie możemy sprzedać przez najbliższe pięć lat, tylko dzierżawić. Po drugie liczymy na podatek od nierucho- mości, a po trzecie na podatek od osób fizycznych PIT.

Ponadto będzie też szansą dla mieszkańców, którzy znajdą zatrudnienie w zakładach, które się tutaj osiedlą - mówi Durłak.

Największym mankamentem tego obszaru gospodarczego jest ograniczenie do 15 ton na drogach. Chodzi tu o drogę wojewódzką, która przy wyjeździe z Krakowa na wiadukcie przy ul. Pachońskiego ma takie ograniczenie. A żadna krajówka przez gminę Skała nie przebiega. Dlatego samorządowcy i przedsiębiorcy marzą, żeby powstała północna obwodnica Krakowa, która rozwiązałaby ten problem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski