Do zdarzenia doszło wczoraj popołudniu. Policjanci chcieli zatrzymać kierowcę fiata do rutynowej kontroli. Ten jednak widząc ich zignorował ich znaki, przyspieszył i próbował najechać na policjanta, który zdążył odskoczyć na sąsiedni pas ruchu. Po przejechaniu kilkuset metrów kierowca zjechał w boczną drogę, porzucił tam samochód i zaczął uciekać na piechotę najpierw drogą a potem korytem potoku.
Nie udało mu się jednak daleko uciec. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Jak się okazało, 57-letni mieszkaniec gminy Pcim był pijany. - W chwili zatrzymania miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Została mu pobrana krew do badań. Trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymywanych w Krakowie, gdzie trzeźwieje przed przesłuchaniem – poinformował asp. sztab. Szymon Sala z KPP w Myślenicach.
Za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego pełniącego obowiązki służbowe może mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 10. Odpowie też za jazdę po pijanemu.
WIDEO: Mówimy po krakosku. "Borówka czy jagoda?"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?