Strzelanie zacznie się po wyprawie rowerowej

Grupa została odchudzona. Wypadło z niej troje zawodników związanych z Kościeliskiem – mieszkająca tam Paulina Bobak oraz zawodnicy miejscowego BKS WP, Krzysztof Pływaczyk i Łukasz Szczurek.

Trenerem kadry pozostanie Adam Kołodziejczyk, ale wygląda na to, że w sztabie zabraknie jego najbliższego dotąd współpracownika, Andrzeja Kozińskiego. – Będę posiłkował się Tomaszem Bernatem z __ekipy naszych „smarowaczy”, który jest też trenerem pierwszej klasy – komentuje Kołodziejczyk. Dodaje: – Chcemy pracować z tym samym serwisem, a także zatrzymać fizjoterapeutę Damiana Grafa. To wszystko wymaga jednak rozmów z nimi i ustaleń.

Przygotowania do nowego sezonu reprezentantki Polski mają zacząć w maju. Pierwsze zgrupowanie będzie... rowerową „objazdówką”. – Miejsce nie jest jeszcze ustalone, myślimy o Chorwacji lub południu Włoch. W każdym razie chodzi o to, by zawodniczki przejechały tam kilkaset kilometrów. Noclegi zorganizujemy w tych miejscach, gdzie będą kończyły się „etapy” każdego dnia, nie będzie stałej bazy – wyjaśnia trener. – Sam kilka takich rajdów mam za sobą, ale teraz na rowerze już raczej nie pojadę, bo dziewczyny jeżdżą za __szybko. Sztab będzie im towarzyszył, jadąc busem.

Na przełomie maja i czerwca biathlonistki mają przebywać w Bydgoszczy, na obozie strzeleckim. Następnie planowane jest zgrupowanie w Dusznikach-Zdroju, a bezpośrednio po nim – letnie mistrzostwa Polski w Czarnym Borze (to też na Dolnym Śląsku). W lipcu biathlonistki mają trenować najpierw nad Bałtykiem, a potem znów w Dusznikach. W sierpniu ekipa ma natomiast wyruszyć do Estonii, na obóz do Otepaeae. Planowany w tym roku jest też start Polek w mistrzostwach świata na nartorolkach – 21-24 sierpnia w rosyjskiej Tiumeni.