Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelnicę na Woli Justowskiej przejmie nowy opiekun

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Zbudowana pod koniec XIX wieku strzelnica stanowi ewenement w skali całego Krakowa
Zbudowana pod koniec XIX wieku strzelnica stanowi ewenement w skali całego Krakowa Adam Wojnar
Restauracja, zamknięty ośrodek, a może dom kultury. To tylko niektóre pomysły na zagospodarowanie zabytkowej strzelnicy na Woli Justowskiej. W poniedziałek dowiemy się, jakie wpłynęły oferty w przetargu na nowego operatora tego obiektu. Jego zwycięzca będzie zarządzał zabytkiem przez następne 40 lat.

- Strzelnica po gruntownym remoncie jest przystosowana do funkcji rekreacyjnych, gastronomicznych i wystawienniczych - wyjaśnia Jerzy Sasorski, rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej. To ta jednostka odpowiadała za przywrócenie blasku XIX-wiecznemu obiektowi. Właśnie dobiegają końca prace renowacyjne zabytku.

Rozpoczęły się one przed trzema laty, kiedy zdemontowano drewnianą konstrukcję strzelnicy. Po konserwacji oryginalne elementy np. dekoracji wróciły na swoje miejsce, a całość dopełniły nowe elementy. Wśród nich znalazły się piwnice, których nie było w oryginalnym projekcie jednokondygnacyjnej strzelnicy.

W ostatnich miesiącach prowadzone były prace wykończeniowe i montażowe w budynku strzelnicy oraz elewacji budynku służbówki, której nie ma w rejestrze zabytków. - Położony został parkiet, wykonana lada recepcyjna i regały. Wykonano również prace przy armaturze i wyposażeniu szatni - informuje Jerzy Sasorski.

Przebudowa strzelnicy była konieczna, bo od momentu opuszczenia jej przez żołnierzy garnizonu krakowskiego na początku lat 90. ubiegłego stulecia, popadała w coraz większą ruinę.

Całość prac kosztowała ok. 12,2 mln zł. Tę kwotę pokrył Urząd Miasta oraz Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (ok. 2,2 mln zł). Jego przewodniczący prof. Franciszek Ziejka nie wyobraża sobie sytuacji, w której strzelnica po remoncie będzie dostępna tylko dla wybranych.

- Marzę, żeby nowy operator otworzył strzelnicę dla wszystkich mieszkańców np. jako lokalne centrum życia kulturalnego - podpowiada prof. Ziejka.

Podobne nadzieje mają radni dzielnicowi. - Nie mamy nic przeciwko działalności komercyjnej w strzelnicy. Jednak jej zamknięcie dla mieszkańców będzie skandaliczną decyzją - uważa Szczęsny Filipiak, przewodniczący Dzielnicy VII Zwierzyniec.

Pod koniec zeszłego roku radni z „siódemki” alarmowali, że projekt planu miejscowego „Strzelnica-Sikornik” dopuszcza stworzenie na zabytkowym terenie ośrodka zdrowia lub rehabilitacji.

Mieszkańców martwi również fakt, że nowy operator zabytku na niezabudowanych działkach obok strzelnicy może postawić nowy obiekt, o ile projekt będzie zgodny z zapisami planu miejscowego i uzyska akceptację konserwatora zabytków.

Takie zastrzeżenie ma na celu uniknięcie powtórki historii sprzed dekady, kiedy na przedpolu strzelnicy był planowany hipermarket z podziemnym parkingiem. Udało się temu ostatecznie zapobiec dopiero w 2011 r., kiedy po dwóch latach sporu sądowego strzelnica i 6 hektarów sąsiadujących terenów wróciły do miasta.

Wybór odpowiedniego operatora mają teraz ułatwić kryteria oceny złożonych w przetargu ofert. To nie cena (30 proc. oceny), a proponowany sposób zagospodarowania strzelnicy (50 proc.) ma zaważyć na wskazaniu nowego zarządcy zabytku. Brakujące 20 proc. oceny ofert to dochowanie dalszych terminów przy urządzeniu strzelnicy.

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski