Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci chcą zdobywać Azję

WARS
Fot. Archiwum Kai Kałużyńskiej
Fot. Archiwum Kai Kałużyńskiej
EDUKACJA. W Krakowie rośnie liczba osób uczących się języka chińskiego oraz chętnych do poznawania kultury Dalekiego Wschodu.

Fot. Archiwum Kai Kałużyńskiej

Zainteresowanie Chinami z roku na rok jest coraz większe. Obecnie w samym Instytucie Bliskiego i Dalekiego Wchodu Uniwersytetu Jagiellońskiego na specjalności dalekowschodniej studiują 324 osoby. Mniej więcej połowa uczy się języka chińskiego. Kolejne 140 osób w ramach kursów językowych uczy się w Instytucie Konfucjusza, czyli Centrum Języka i Kultury Chińskiej UJ. - Niektórzy traktują naukę jako inwestycję w przyszłość, sposób na zrobienie kariery w dyplomacji, biznesie czy coraz prężniej rozwijającej się turystyce. Inni są miłośnikami odległej kultury i sztuki chińskiej. Dla nich już sam kontakt z językiem to możliwość rozwijania swojej pasji, a nauka tradycyjnej kaligrafii czy śpiewu jest wyróżnieniem - mówi Małgorzata Krzyśko z Instytutu Konfucjusza. Dodaje, że sposobów na realizację marzeń o Chinach jest naprawdę wiele.

Pośród bogatej oferty stypendialnej studenci mogą aplikować m.in. na:

- rządowe stypendium językowe - konieczna jest potwierdzona znajomość języka oficjalnego danego kraju lub używanych powszechnie w tym kraju tzw. "języków światowych"(corocznie wyjeżdża ok. 35 osób z Polski);

- stypendia konfucjańskie - roczne stypendia językowe - konieczna jest znajomość języka chińskiego potwierdzona certyfikatem HSK2;

- stypendia konfucjańskie nauczycielskie - dwuletnie magisterskie uzupełniające z nauczania języka chińskiego jako obcego (konieczny certyfikat HSK5).

Student zazwyczaj ma opłacony uniwersytet oraz dostaje stypendium na pokrycie kosztów utrzymania w Chinach, jednak musi samodzielnie wykupić sobie bilet na przelot do Chin i ubezpieczenie zdrowotne na okres pobytu na stypendium. - Mimo, że nie ma obowiązkowych szczepień, to przed wyjazdem dobrze zaszczepić się na przykład przeciw żółtaczce czy durowi brzusznemu. Po wstępnej kwalifikacji należy natomiast wykonać i załączyć do aplikacji komplet badań lekarskich - wyjaśnia Małgorzata Krzyśko. Dodaje, że długość wyjazdu zależy od oferowanego stypendium - możliwe są wyjazdy na rok, dwa lata, a być może w przyszłym roku będzie dostępne również miesięczne stypendium w okresie wakacji lub ferii.

Obecnie rocznie wyjeżdża średnio około 35 osób w ramach stypendium rządowego plus studenci wyjeżdżający w ramach stypendiów konfucjańskich z każdego polskiego Instytutu Konfucjusza. W tym roku tylko z IK Kraków wyjechało sześciu studentów. Wszyscy, którzy mają za sobą pobyt w Chinach już myślą o powrocie na Daleki Wschód. - Wbrew obiegowym opiniom chiński wcale nie jest trudny. Może się go nauczyć każdy. Polakom przychodzi to zdecydowanie łatwiej niż innym narodowościom ze względu na znajomość szumiących głosek, jak sz, cz, dz - przekonuje Kaja Kałużyńska, która ma za sobą już kilka wyjazdów stypendialnych do Chin. Dodaje, że każdy, kto raz zetknie się z dalekowschodnią kulturą będzie chciał ją zgłębiać.

Myśleć o stypendium rządowym warto zacząć wcześniej gdyż niezbędne jest zebranie różnych dokumentów. Trzeba przygotować - między innymi -- kwestionariusz kandydata na wyjazd za granicę, wykaz osiągnięć naukowych z ostatnich trzech lat, potwierdzenie znajomości języka oficjalnego danego kraju lub używanych powszechnie w tym kraju języków światowych, informację o średniej ocen i opinię dziekana wydziału czy potwierdzenie gotowości przyjęcia kandydata przez zagraniczny ośrodek naukowy.

Wszelkie dodatkowe informacje na temat językowego stypendium rządowego można znaleźć na stronie internetowej www.buwiwm.edu.pl/wym/intro.htm.

Natomiast pomoc i dodatkowe wskazówki można odszukać na www.instytutkonfucjusza.pl.

(WARS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski