Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci mają z czego wybierać

Grzegorz Skowron
Najem mieszkań w Krakowie. Centrum miasta albo sąsiedztwo uczelni – to lokalizacje, które preferują studenci wynajmujący mieszkania w stolicy Małopolski. W ostateczności wybierane są blokowiska na peryferiach, zwłaszcza Nowej Huty i w nieco mniejszym stopniu Podgórza.

Tak wynika z raportu opracowanego przez Dział Badań i Analiz Emmerson Realty dla strefynieruchomosci.blog.pl na podstawie danych udostępnionych przez serwis otoDom.pl. Według tego ostatniego, obecnie studenci mogą wybierać z ok. 6,4 tys. ofert.

Autorzy raportu szacują, że w krakowskich akademikach jest ok. 17-18 tys. miejsc. Według nich, to za mało, by zaspokoić potrzeby studentów przyjeżdżających uczyć się pod Wawelem. Trudno się więc dziwić, że to właśnie studenci w znacznym stopniu napędzają rynek najmu w Krakowie. „Oferta mieszkań do wynajęcia jest bogata i na tyle zróżnicowana, iż każdy będzie mógł znaleźć coś odpowiedniego dla siebie” – można przeczytać w raporcie.

Przeciętny koszt wynajęcia kawalerki to 1252 zł miesięcznie. Przy mieszkaniu dwupokojowym stawka wzrasta do 1679 zł. Większe lokum to już zdecydowanie większe wydatki, ale też możliwość rozłożenia kosztów na więcej osób. Właściciele trzypokojowych mieszkań oczekują przeciętnie od najemców 2456 zł co miesiąc. Średnia cena czteropokojowego mieszkania to już 3731 zł miesięcznie, a pięciopokojowego – 4818 zł.

Najlepiej w Śródmieściu...
Tych największych jest niewiele. Blisko połowa ofert dotyczy najmu mieszkań dwupokojowych. Co czwarte oferowane do wynajęcia ma trzy pokoje, a co piąte to kawalerka. Tę ostatnią najtrudniej znaleźć w Podgórzu, dwupokojowych mieszkań najwięcej jest wynajmowanych w Nowej Hucie. Ale to miejsce studenci wybierają w osta- teczności (choć tam wynajęcie jest najtańsze), podobnie jak blokowiska w Podgórzu.

Wielu studentów poszukuje mieszkania na Starym Mieście i woklół niego, bo mieszkanie w ścisłym centrum, oprócz nieskrępowanego dostępu do całej oferty kulturalnej i rozrywkowej miasta, bliskości wielu uczelni, gwarantuje także dobre skomunikowanie z pozostałymi rejonami Krakowa. Wszystkie te zalety powodują, iż jedno mieszkanie mogą zajmować studenci, z których każdy udaje się na zajęcia w zupełnie innym kierunku. Ale w centrum za wynajem trzeba płacić najwięcej.

...lub blisko uczelni
O wyborze lokalizacji decyduje też bliskość uczelni. Z tego względu bardzo popularna jest Krowodrza, gdzie jest kilka szkół wyższych. Ten sam powód decyduje o polarności Ruczaju, skąd studenci UJ mają blisko na nowy kampus. Osiedla na Prądniku Białym i Czerwonym wybierane są przez studiujących na Uniwersytecie Rolniczym. Studenci AWF i Wydziału Mechanicznego PK preferują Czyżyny i Grzegórzki. Studenci Uniwersytetu Pedagogicznego chętnie wybierają także mieszkania na Azorach i w Bronowicach, a wśród studentów Uniwersytetu Ekonomicznego dużym zainteresowaniem cieszy się także Olsza. Płaszów z kolei znajduje się na liście pożądanych lokalizacji wśród studentów Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiego.

Akcja „Bezpieczny najem”
Autorzy raportu o najmie mieszkań przez studentów radzą, by dobrze sprawdzać treść umów. Polska Federacja Rynku Nieruchomości rozpoczęła ogólnopolską akcję „Bezpieczny najem”. W sierpniu i we wrześniu biorące udział w kampanii biura pośrednictwa w obrocie nieruchomościami (wykaz znajduje się na www.pfrn.pl) pomogą żakom znaleźć mieszkanie i bezpiecznie przejść przez konieczne do zakończenia transakcji procedury.

_– Ogłoszeniodawcy zamieszczający anonse typu „Tanie mieszkanie do najmu” oferują często listę adresów w zamian za opłatę w wysokości 300-500 złotych. Pieniądze pobierane są z góry, usługa zaś sprowadza się jedynie do przekazania najczęściej nieaktualnych już adresów, a nie faktycznego doprowadzenia do transakcji _– przestrzega Leszek A. Hardek, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. I zachęca do skorzystania z profesjonalnej pomocy biur rekomendowanych przez PFRN.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski