Studenci UJ w końcu z własną rozgłośnią [ZDJĘCIA, WIDEO]

W pachnącym nowością studiu, w siedzibie Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej UJ trwają ostatnie przygotowania do startu uczelnianego radia. - Na pomysł jego uruchomienia wpadłam prawie rok temu wspólnie z Marcinem Kubatem. Władze uczelni były bardzo zainteresowane tą inicjatywą - mówi Beata Sabała-Zielińska prowadząca zajęcia z dziennikarstwa interwencyjnego.

Autor: Oskar Nowak

Wyposażenie studia zostało sfinansowane z uczelnianego budżetu. - Używany przez studentów sprzęt i oprogramowanie jest takie samo, z jakiego korzystają profesjonalne radia. Dzięki temu łatwiej będą mogli znaleźć pracę w innych rozgłośniach - tłumaczy Beata Sabała--Zielińska. - Jestem pod wrażeniem zapału młodych ludzi, dzięki którym po 20 latach mojej pracy w eterze dostałem nowych skrzydeł - nie kryje Marcin Kubat, współtwórca Ujot FM.

Studenci UJ są pewni, że nowa rozgłośnia odniesie sukces. - Jest nas ponad 130 osób, a są nawet tacy, którzy dosłownie śpią w studiu radiowym - nie kryje Daniel. - Mamy dużą liczbę programów autorskich, których nie ma w żadnych innych rozgłośniach - dodaje Piotr.

- Gdy usłyszałam, że organizowany jest casting do nowego radia, nie zastanawiałam się ani chwili. W swojej audycji będę chciała bliżej zaprezentować studentom muzykę lat 80., która dla wielu z nich jest po prostu archaiczna - mówi Ola, studentka V roku dziennikarstwa.

Kuba, koordynator redakcji politycznej Ujot FM, zdradza, że jeszcze do zeszłego roku nie miał do czynienia z dziennikarstwem. - Przez przypadek załapałem się na 3-miesięczny staż w jednej z rozgłośni, gdzie poznałem Marcina Kubata. Zaproponował mi współtworzenie nowego radia studenckiego i nie wahałem się ani chwili - mówi.

To będzie rozgłośnia non-profit, w której studenci za swoją pracę nie otrzymają pieniędzy, ale zdobędą doświadczenie zawodowe. Radio będzie nadawać przez całą dobę i każdy znajdzie w jego ramówce coś dla siebie. Będzie to radio robione przez studentów i dla studentów.