Student AGH wyrusza w rejs dookoła świata

To projekt dwóch kuzynów: Wojtka Mury i Kuby Radomskiego, absolwenta AWF w Katowicach. Młodzi ludzie postanowili zrealizować swe wspólne marzenie: podróż dookoła świata wraz ze swoim wujkiem i zarazem autorytetem, kpt. Jerzym Radomskim. Kapitan po raz ostatni w swojej 50-letniej karierze planuje wybrać się w tak długi rejs.

Młodzi mężczyźni podkreślają, że są żeglarskimi żółtodziobami, ale na swoim przykładzie chcą udowodnić, że marzenia można spełniać.

Podróż odbędzie się na pokładzie legendarnego jachtu "Czarny Diament", który 30 lat temu został zbudowany przez kapitana Radomskiego w barakach dawnej kopalni "Moszczenica" w Jastrzębiu Zdroju.

- Już prawie wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Wiemy już, w co się pakujemy. Ciągle brakuje nam sponsorów, a koszty rejsu nie są małe. Same szczepienia kosztowały nas 800 zł, a do tego ubezpieczenia ponad 1000 zł. A o takich kosztach nawet nie myśleliśmy, są jednak obowiązkowe - wyjaśnia Wojtek i dodaje, że w czasie postojów w podróży zamierzają pracować, by zarobić na dalszy rejs. Postój chcą zrobić w Nowej Zelandii, gdzie muszą przeczekać sezon cyklonów.

Podczas wyprawy mają w planach m.in. nurkowanie z rekinami, walkę ze sztormem, pływanie z delfinami, spotkanie z żółwiami na Galapagos, sfotografowanie największego drapieżnika na Ziemi, uczestniczenie w rytualnym tańcu z tubylcami, surfing oraz nurkowanie na Wielkiej Rafie Koralowej.

Wojciech Mura zapowiada, że informacje o ich podróży można będzie śledzić na stronie internetowej, a także na Facebooku (cousinssailingadventure.co lub www.facebook.com/CousinsSailingAdventure).
Student wciąż szuka też sponsorów. Na ich loga czeka powierzchnia reklamowa jachtu i strona internetowa wyprawy. AGH objęła patronat honorowy nad wyprawą.