21-letnia studentka pozwała OKE za - jej zdaniem - niesprawiedliwą ocenę matury z biologii. Powódka była wczoraj przesłuchiwana przez sąd. Kinga Jasiewicz przekonywała, że błąd osoby, która sprawdzała jej egzamin maturalny, spowodował, iż dzisiaj jest studentem gorszej kategorii. Zabrakło jej jednego punktu, by stacjonarnie studiować stomatologię na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Autor: Marcin Banasik
Naukę rozpoczęła więc na studiach niestacjonarnych, gdzie musi za nią płacić. - W moim odczuciu studenci zaoczni są gorzej traktowani. Mają większe problemy ze znalezieniem pracy niż studenci dzienni - mówiła 21-latka. Twierdzi też, że błędna ocena matury naruszyła jej dobra osobiste w postaci prawa do budowania i ochrony własnego wizerunku, prawa do kultywowania tradycji rodzinnych (jej rodzice są stomatologami). Sędzia zamknęła przewód sądowy. Wyrok zapadnie najprawdopodobniej 21 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?