Studia polonistyczne są jej wielkim marzeniem

Joasia Wicher, uczennica I klasy Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Myślenicach wie już, czym chciałaby się w przyszłości zajmować. Będzie polonistką. To postanowione. Nie zamierza natomiast zostać dziennikarką, pomimo iż zwyciężyła w Ogólnopolskim Konkursie Wiedzy o Mediach, pokonując koleżanki i kolegów ze szkół działających na terenie całego kraju.

Etap pierwszy: kim jest dziennikarz
W październiku ubiegłego roku Joasia dowiedziała się w szkole o możliwości udziału w konkursie. Postanowiła spróbować. - Konkurs podzielony został na trzy etapy - mówi Joasia. - Pierwszy polegał na napisaniu pracy w formie eseju lub przedstawieniu prezentacji multimedialnej dotyczącej wybranego tematu. Wybrałam temat: dziennikarz - autorytet, idol czy celebryta?

Z nadesłanych prac konkursowe jury miało wybrać około trzydziestu najlepszych. Praca Joasi znalazła się w tej trzydziestce. - Poruszyłam problem roli dziennikarza we współczesnym świecie - mówi licealistka. - Jestem zdania, że dziennikarz powinien być dzisiaj nastawiony pozytywnie do drugiego człowieka, pomagać mu, być czułym na jego problemy. Według mnie nic nie jest w stanie zastąpić dziennikarza żywego, nie tego z ekranu telewizora, ale tego, który porusza się wśród ludzi, rozmawia z nimi, rozumie ich problemy, poznaje je z autopsji i reaguje na nie.

Etap drugi: test o mediach i gatunkach
Podczas kolejnego etapu, już na szczeblu wojewódzkim uczestnicy konkursu rozwiązywali godzinnytest. Dotyczył on m.in. zagadnień związanych z polskim systemem medialnym oraz gatunkami dziennikarskimi. - Oprócz pisania testu wysłuchaliśmy ciekawego wykładu Jarosława Flisa - wspomina Joasia. Autorzy dziesięciu najlepiej rozwiązanych testów mieli awansować do trzeciego etapu konkursu - finału w Warszawie. W tej dziesiątce, na bardzo wysokim, bo drugim miejscu, znalazło się nazwisko Joasi.

Etap trzeci
I ostatni. To wielki finał konkursu odbywający się w stolicy. Zjechało nań 144 młodych ludzi z całej Polski. Podobnie jak w przypadku etapu wojewódzkiego, młodzież rozwiązywała test. - Okazał się on znacznie trudniejszy, niż ten, który rozwiązywaliśmy na etapie wojewódzkim - ocenia Joasia. - Udało mi się zająć pierwsze miejsce ex aequo z zawodnikiem z Warszawy.

Kocha książki Prusa i Terakowskiej
Zapytana o to, czy sukces odniesiony w konkursie wpłynie w jakiś sposób na jej przyszłość Joasia odpowiada: Nie. Nie myślę o pracy dziennikarza, chcę być polonistą. Kocham i namiętnie czytam książki zarówno Bolesława Prusa, jak i Doroty Terakowskiej. W filologii polskiej widzę swoją przyszłość.

Nagrodą za wygranie konkursu wiedzy o mediach jest staż w wybranym przez laureata medium. Joasia chciałaby odbyć go w stacji radiowej RMF FM. - W tym wyborze kierowałam się zwykłą ciekawością, chciałabym poznać z bliska pracę w radiu i może przy okazji podglądnąć moich dziennikarskich idoli przy pracy.

Gdyby Joasia była uczennicą III klasy, nagrodą za zwycięstwo w konkursie byłby indeks wybranej uczelni.

Mistrzyni polskiej ortografii i angielskiego
Joasia ma na swoim koncie także inne "polonistyczne" sukcesy. Kilka dni temu zajęła I miejsce pisząc najlepiej Powiatowe Dyktando dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Wcześniej zajęła trzecie miejsce w internetowych Mistrzostwach Polski w języku angielskim, a będąc jeszcze gimnazjalistką, została laureatką Małopolskiej Olimpiady Języka Polskiego.

Joasia Wicher wraz z rodzicami i młodszym bratem mieszka w Łętowni (powiat suski). Codziennie dojeżdża do szkoły w Myślenicach. Jest częstym gościem w tamtejszych bibliotekach: Pedagogicznej i Miejskiej (tę ostatnią od budynku szkolnego dzieli odległość stu metrów). Już teraz, będąc dopiero w pierwszej klasie wie dokładnie gdzie i co chciałaby studiować. Oczywiście filologię polską na UJ.