Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Superwóz gotowy do akcji

Magdalena Balicka
Tomasz Bożek, ratownik medyczny z chrzanowskiego szpitala, prezentuje nowy, specjalistyczny ambulans i jego wyposażenie. To najnowocześniejsza „eska” w powiecie chrzanowskim
Tomasz Bożek, ratownik medyczny z chrzanowskiego szpitala, prezentuje nowy, specjalistyczny ambulans i jego wyposażenie. To najnowocześniejsza „eska” w powiecie chrzanowskim FOT. MAGDALENA BALICKA
Chrzanów. Na drogi powiatu chrzanowskiego wyjeżdża nowe auto z pełnym wyposażeniem medycznym. Szpital wydał na karetkę 405 tysięcy złotych. To szósty ambulans, w tym drugi specjalistyczny. Stary wóz ratowniczy z Libiąża zostanie jednak sprzedany.

Rocznie pogotowie ratunkowe z Chrzanowa wyjeżdża około 1,5 tysiąca razy. Teraz ratownicy medyczni będą mogli jeszcze szybciej docierać do chorych i sprawniej udzielać pomocy. Do dyspozycji otrzymali superkaretkę.

Fabrycznie nowy volkswagen crafter jest wyposażony w najnowocześniejszą aparaturę. Posiada również tablet podłączony do centrum dowodzenia. Kosztował szpital 405 tys. zł. Lada dzień, kiedy tylko odbierze tablice rejestracyjne, wyjedzie w teren.

Wraz z nowym nabytkiem szpitalne pogotowie ratunkowe dysponuje już sześcioma karetkami. Dwie stacjonują w Chrzanowie, po jednej w Trzebini i Babicach. W Libią­żu ambulans dyżuruje przy targowisku od godziny 7 do 19. Najstarszy samochód, ten z Libiąża, zostanie wkrótce sprzedany.

– Potrzebujemy tylko pięciu karetek. Zależy nam, by pojazdy były najwyższej jakości – zaznacza Krzysztof Kłos, dyrektor chrzanowskiego szpitala.

Nabytek jest jak mały oddział ratunkowy. Na powierzchni kilku metrów kw. ma wszystko, by uratować człowieka. m.in. defibrylator, respirator, pompę próżniową (tzw. ssak), deskę pediatryczną.

– Tablet ratownicy biorą ze sobą na każdą akcję. Przez system Wi-Fi lub kablem przesyłają na drukarkę w szpitalu dane np. z EKG – tłumaczy Leszek Kosowski, koordynator ds. ratownictwa w chrzanowskim szpitalu. Kiedy przywożą pacjenta, lekarz już wie, czego się spodziewać.

Pojazd posiada oszczędne oświetlenie ledowe, dodatkowe klaksony dźwiękowe i możliwość ładowania sprzętu z akumulatora auta.

– Tak, by w razie awarii prądu takie maszyny jak defibrylator miały alternatywne źródło zasilania – dodaje Kosowski.

Ambulans będzie wyjeżdżał w teren z lekarzem, pielęgniarką i ratownikiem medycznym. Jest drugim specjalistycznym pojazdem (typu „S”) w powiecie.

– W ciągu ostatniego półrocza nasze karetki wyjeżdżały około 150 razy więcej niż rok temu – informuje Kłos.

Wzrosła m.in. liczba wyjazdów poza teren powiatu chrzanowskiego.

– Dyspozytor z centrali w Krakowie wysyła nas, jeśli nasze pojazdy są akurat w najbliższej okolicy wypadku – mówi dyrektor szpitala.

W MAŁOPOLSCE ZACHODNIEJ JEST 18 KARETEK
- W oświęcimskim w razie potrzeby wyjeżdża pięć ambulansów.

W Oświęcimiu są dwa, w Brzeszczach jeden, ale tylko w godzinach 7-19, w Kętach jeden i jeden w Zatorze.

- W wadowickim stacjonują cztery karetki.

W Wadowicach są dwie, jedna w Kalwarii Zebrzydowskiej i jedna w Andrychowie. Pierwsza działa 24 godziny na dobę, a druga od godz. 7 do 19.

- W chrzanowskim jest pięć karetek. Dwie w Chrzanowie, po jednej w Trzebini i Babicach oraz jedna w Libiążu od godz. 7 do 19.

- W olkuskim są cztery karetki. Dwie w Olkuszu i po jednej w Wolbromiu i Bolesławiu – Hutkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski